Nietypowe oświadczyny. Smartfon Xiaomi zamiast pierścionka

Piotr MalinowskiSkomentuj
Nietypowe oświadczyny. Smartfon Xiaomi zamiast pierścionka

Jesteśmy świadkami nietypowych zaręczyn. Jeden z fanów chińskiego producenta postanowił zrezygnować ze standardowego pierścionka zaręczynowego – zamiast tego wykorzystał najnowszy smartfon Xiaomi 15 w jego limitowej odsłonie charakteryzującej się diamentowymi elementami. Pomysł odbił się dosyć szerokim echem, ponieważ dotarł nawet do dyrektora generalnego popularnej firmy. Czy mamy do czynienia z początkiem nowego trendu?

Smartfon od Xiaomi zamiast pierścionka zaręczynowego

Nie tak dawno byliśmy świadkami debiutu zaskakująco taniego monitora gamingowego. Urządzenie jest już dostępne w naszym kraju i tak naprawdę trudno znaleźć coś innego za tak atrakcyjną cenę. Pod koniec października natomiast recenzowaliśmy dla Was smartfon Xiaomi 14T, czyli sprzęt posiadający ogromne ambicje, lecz niestety posiadający kilka wad, które mogą przeszkadzać wymagającym konsumentom.

Xiaomi 15 Diamond Edition może pełnić rolę pierścionka zaręczynowego. Na taki pomysł wpadł jeden z chińskich konsumentów, który w ramach oświadczyn postanowił podarować sprzęt swojej wybrance serca. Podzieliła się ona tą informacją i przy okazji skierowała swoje słowa do dyrektora generalnego firmy. Ten skomentował niecodzienne wydarzenie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wykonany krok sprawił, że o sprawie zaczęło robić się dosyć głośno – nie tylko wśród znajomych szczęśliwej pary.

Mamy do czynienia z dosyć interesującym gestem nieco zrywającym z tradycyjną formą proszenia kogoś o rękę. Symbol w postaci pierścionka zastąpiono smartfonem i sporo osób co prawda uznało to za przesadę, ale czy faktycznie tak jest? Oczywiście, że nie – no chyba że całość odbyła się bez obopólnej zgody, lecz postawa wspomnianej kobiety na to nie wskazuje.

Nietypowe oświadczyny są niezbitym dowodem na to, że elektronika może pełnić wiele ról – nie tylko użytkowych. Chodzi o uwiecznianie istotnych i emocjonalnych momentów, w tym przypadku doszło do wyrażenia sobie miłości. Raczej mało kto wyobraża sobie jednak, iż nagle wszyscy porzucą pierścionki i zaczną prosić o rękę wykorzystując smartfony.

Skóra krokodyla i diamenty – wystarczający luksus?

Jeśli zaś chodzi o Xiaomi 15 Diamond Edition, to ten limitowany wariant sprzętu wyróżnia się użyciem unikalnych materiałów i elementów konstrukcyjnych. Tylny panel wykonany jest bowiem ze skóry licowej krokodyla, natomiast boki zdobią prawdziwe diamenty. Ozdobiono również wyspę aparatów, co zresztą możecie zobaczyć na powyższym zdjęciu. Sam smartfon nie jest jednak przesadnie drogi, na terenie Chin wyceniono go na około 835 dolarów.

Jeśli chcecie wykonać podobny krok, to przed Wami dosyć trudne zadanie. Xiaomi 15 Diamond Edition nie jest i raczej nie będzie dostępny w naszym kraju. Pozostaje szukanie opcji jego sprowadzenia.

Źródło: Gizmochina / Zdjęcie otwierające: Xiaomi, unsplash.com (@nm_runners)

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.