Duży ekran i podstawowy procesor
Producent na wstępie podkreśla, że urządzenie zostało zaprojektowane w myśl fińskiej tradycji, co oznacza, że jest wytrzymałe i żywotne. W informacji prasowej nie pojawiła się jednak żadna wzmianka o certyfikowanej odporności na wodę czy kurz.
Jeśli chodzi o wygląd, G50 nawiązuje do pozostałych urządzeń marki Nokia – obudowa jest najpewniej wykonana z plastiku, wycięcie w ekranie na kamerę ma kształt łezki, a na tylnej ścianie znajdziemy okrągły moduł aparatu. Ten ma matrycę 48 MP, a towarzyszy mu ultraszerokokątna jednostka 5 MP i 2 MP z czujnikiem głębi.
Smartfon został wyposażony w duży wyświetlacz IPS o przekątnej 6,82 cala, ale stosunkowo niskiej rozdzielczości HD+. Maksymalne odświeżanie panelu to 60 Hz.
Za wydajność odpowiada podstawowy Snapdragon 480, którego głównymi zaletami są: obecność modułu 5G i niski pobór energii. Nie ma jednak co liczyć na wybitne osiągi, jeśli chodzi o moc obliczeniową.
Solidny akumulator i długie wsparcie
Na plus należy z pewnością zaliczyć obecność sporego akumulatora o pojemności 5000 mAh. W połączeniu z wymienionymi wyżej podzespołami, czas pracy na jednym ładowaniu powinien być co najmniej bardzo dobry. Według informacji prasowych, G50 ma wytrzymywać bez problemu dwa dni przeciętnego użytkowania. W zestawie sprzedażowym znajdziemy ładowarkę 18 W.
Nokia G50 pracuje domyślnie pod kontrolą Androida 11, jednak, jak zaznacza sam producent, model dostanie w niedługim czasie aktualizację do 12. HMD Global zapewnia też, że to nie ostatnia duża aktualizacja, a wsparcie w postaci regularnych aktualizacji zabezpieczeń będzie trwało 3 lata.
Dostępność i cena
Nokia G50 będzie dostępna w Polsce na początku października w jednym kolorze – Ocean Blue i jednej konfiguracji – 4/128 GB. Cena początkowa będzie wynosiła 1199 złotych. To najtańszy model producenta w ofercie, który posiada moduł 5G, ale nie najtańszy w ogóle. Na rynku znajdziemy już kilka urządzeń z obsługą najnowszego standardu, kosztujących mniej niż 1000 zł.
Źródło: Nokia / fot. tyt. Nokia