Te specyfikacje bynajmniej nie rzucają na kolana, zwłaszcza biorąc pod uwagę wysoką cenę, jednak warto pamiętać, że AmigaOne został zbudowany od podstaw do uruchomienia AmigaOS4. To tak naprawdę nie lada gratka dla koneserów. Komputer będzie produkowany i sprzedawany na zasadzie: kto pierwszy, ten lepszy. Trudno jednak powiedzieć, jak długo na taki komputer będzie trzeba poczekać. Może zamiast na Gwiazdora, będzie można zażyczyć sobie Amigę na Zająca?
Droga Amigakit to interesujący case. Zamiast rozwijać swój sprzęt technologicznie, adaptują nowsze rozwiązania pod, zdawałoby się, martwe oprogramowanie. Plany firmy obejmują wydanie w następnej kolejności netbooka pracującego na AmigaOS4…
Źródło: TechRadar