Stany Zjednoczone mogą przygotowywać się do wyprowadzenia kolejnego ciosu wymierzonego w Huawei – tym razem będzie on naprawdę mocny. Według Reutersa, urzędnicy mogą przygotowywać zmianę przepisów, która dotknie Chińczyków w kontekście pozyskiwania ważnych komponentów od partnerów. Już samo ograniczenie dostępu do Sklepu Play i Usług Google było poważną konsekwencją wojny handlowej, jednak jak widać na tym nie koniec. Administracja Donalda Trumpa chce bowiem ograniczyć dostęp Huawei do mikroukładów przeznaczonych do smartfonów. Co to dokładnie oznacza?
Wniosek złożony przez urzędników miałby przełożyć się na zerwanie relacji biznesowych Huawei z producentami czipów, takimi jak tajwańskie TSMC – jeden z głównych dostawców Huawei. Amerykański rząd mógłby niejako „zmusić” firmy do uzyskania kolejnych licencji pozwalających na handlowanie z Huawei. Nowe ograniczenie nie zostało wprowadzone, jest ono póki co tylko jedną z kilku opcji badanych przez urzędników w kontekście relacji z Huawei. Departament Handlu USA odmówił komentarza w opisywanej sprawie. TSMC również zdecydowało się odmówić oficjalnej wypowiedzi.
„Donald Trump Laconia Rally, Laconia, NH by Michael Vadon July 16 2015” Foto. Michael Vadon / CC BY-SA 2.0
Utrata dostępu do mikroukładów może być poważniejsza niż strata usług Google i Sklepu Play. Dlaczego? Dlatego, iż większość fabryk produkujących tego typu komponenty jest zależna od sprzętu produkowanego w USA. W Chinach nie ma fabryk, które korzystają tylko i wyłącznie z komponentów wyprodukowanych w samych Chinach – praktycznie większość z nich zależy również od technologii amerykańskich. W rzeczywistości uchwalenie wspomnianych wyżej reguł przez amerykańskich urzędników może dosłownie zniszczyć smartfonowy biznes Huawei.
Nie pozostaje nic innego, jak tylko trzymać kciuki za to, aby Stany Zjednoczone nie zdecydowały się na rozszerzenie ograniczeń. Urzędnicy muszą pamiętać, iż Huawei może również odpowiedzieć w znaczący sposób, tym samym generując straty dla wielu regionów USA w kontekście dostępu do internetu.
Już teraz Amerykanie mają problem chociażby z wdrożeniem 5G w mniejszych miastach.
Źródło: Reuters