Na reklamie zaprezentowanej poniżej możemy zobaczyć serię zdjęć wykonanych zarówno przez Lumię 925, jak i iPhone 5. Oczywiście te drugie fotografie są niedoskonałe, często brakuje im odpowiedniego naświetlenia i nasycenia kolorów, podczas gdy smartfon fińskiego producenta wykonuje je wręcz idealnie.
Reklama jest bezpośrednim nawiązaniem do spotu Apple, który został upubliczniony kilka miesięcy temu. Nawet niektóre sceny są łudząco podobne.
Nie wiem, czy takie wideo przynosi pożądany efekt. Doskonale wiadomo, że w przypadku tego typu zagrywek prawda leży gdzieś po środku.
Reklama jest bezpośrednim nawiązaniem do spotu Apple, który został upubliczniony kilka miesięcy temu. Nawet niektóre sceny są łudząco podobne.
Nie wiem, czy takie wideo przynosi pożądany efekt. Doskonale wiadomo, że w przypadku tego typu zagrywek prawda leży gdzieś po środku.
Źródło: YouTube