Przede wszystkim to, iż w porównaniu do układów 10 nanometrowych wykonanych w starszej generacji, nowe czipy Samsunga będą w stanie zapewnić około 10% więcej wydajności oraz 15% niższy pobór energii niż miało to miejsce w przypadku poprzedników.
Nowe układy Samsunga mają pojawić się u partnerów już od początku przyszłego roku. Można więc śmiało założyć, że przez kolejne miesiące ich dostępność będzie się zwiększać. Popyt jest ponoć tak duży, iż koreański producent musiał zainwestować spore środki w moc, która pozwoli na natychmiastowe zwiększenie produkcji.
Pierwszym smartfonem, który wykorzysta nowe procesory Samsunga (konkretniej model Exynos 9810) będzie Galaxy S9. Premiera tego urządzenia ma według plotek odbyć się na początku roku, jednak nie wykluczone, iż Koreańczycy przesuną ją o kilka tygodni później.
Nie pozostaje więc nic innego, jak tylko czekać na pierwsze testy związane z wydajnością. Powinno być naprawdę solidnie.
Źródło: Samsung