Użytkownicy smartfonów BlackBerry narzekają coraz częściej na kilka aspektów z nimi związanych: nieintuicyjny interfejs systemu operacyjnego, przestarzałe komponenty wykorzystane w produkcji terminali oraz brak ciekawych aplikacji w BlackBerry App World. To zdecydowanie zbyt dużo minusów, jak na tak konkurencyjny rynek. Oliwy do ognia dolała zeszłoroczna awaria usługi BlackBerry Internet Service, która sprawiła, że przez kilka dni jej użytkownicy nie mieli dostępu do Internetu, co jest kluczową sprawą w rozwiązaniach biznesowych. Nawet tablet BlackBerry Playbook nie jest urządzeniem, które odniosło sukces, pomimo jego wysokiej jakości.
Patrząc na powyższe grzechy Research In Motion, można łatwo zrozumieć skąd decyzja o zmianie na stanowisku CEO firmy. Mike’a Lazaridisa zastąpi Thorsten Heins, który w RIM pojawił się w 2007 roku. Ma to wprowadzić do firmy powiew świeżości i być dla niej nadzieją na obranie właściwego kierunku rozwoju. Na okres jego zarządzania firmą ma przypaść m.in. zmiana wykorzystywanego systemu operacyjnego z BlackBerry OS na system QNX.
Źródło: Ubergizmo