Na niedawnej konferencji, Apple pokazało szereg nowych urządzeń, w tym długo wyczekiwanego nowego Macbooka Air. Jednak całe wydarzenie skradł zdecydowanie nowy iPad Pro. Tablet ten zyskał całkowicie nowy wygląd i ekran z węższymi ramkami.
Nowy iPad jest tak cienki, że po raz pierwszy posiada wystający obiektyw aparatu 12 MP. Można co prawda dywagować nad sensem obecności kamery w tablecie, ale faktem jest, że wielu użytkowników wykorzystuje go choćby do skanowania dokumentów. Czasy robienia tabletami zdjęć na koncertach na szczęście bezpowrotnie minęły. Budowa nowego iPada bardzo przypomina swą konstrukcją iPhone’a SE, to znaczy posiada ostre krawędzie i delikatnie zaokrąglone rogi.
Na szczęście nie uświadczymy tu notcha, choć rzecz jasna Face ID jest obecne. Musi być obecne, bo nowy iPad to pierwszy tablet Apple w historii, bez fizycznego klawisza na froncie. Tablet w całości obsługujemy gestami. iPad dostępny jest w dwóch wersjach – 11- oraz 12-calowej.
Obie wersje posiadają panele IPS Liquid Retina o odświeżaniu 120 Hz. Kolejną rewolucją jest magnetyczny uchwyt na rysik oraz jego bezprzewodowe ładowanie. Koniec z komicznie wyglądającym piórem, wystającym z portu Lighting.
Ogromną nowością jest tutaj wykorzystanie portu USB-C, którego raczej nikt się nie spodziewał. Apple wprowadziło co prawda ten standard w swoich komputerach, ale jest to pierwsze urządzenie z mobilnym systemem iOS, wyposażone ten port.
Czyżby w przyszłym roku Apple całkowicie przekona się do porzucenia portu Lighting również w iPhone’ach? Za pośrednictwem tego portu możemy nie tylko ładować sam tablet, ale również wykorzystując jego baterię, naładować swojego iPhone’a.
Pora wspomnieć o samych parametrach, a jest o czym mówić, bo nowy iPad Pro jest o wiele wydajniejszy od poprzednika. Trudno w to uwierzyć, ale faktycznie tak jest.
Mamy więc tutaj do dyspozycji procesor A12X Bionic z koprocesorem M12. Tradycyjnie gigant nie podał informacji o pamięci RAM. Urządzenia są sprzedawane z 64 GB, 256 GB, 512 GB lub nawet 1 TB pamięci wewnętrznej. Oczywiście będzie dostępna wersja z modułem LTE.
Ale ile to wszystko kosztuje? Tanio oczywiście nie jest, ale nikogo to raczej nie dziwi. W zależności od konfiguracji ceny wahają się od 3799 zł za najtańszą wersję 11-calową do 9 399 zł za wersję 12-calową z LTE. Jeśli zaś chodzi o akcesoria, to za Apple Pencil zapłacimy 599 zł, a za klawiaturę od 849 zł do wersji 11-calowej do 929 zł do wersji 12-calowej. Jak widać za najbardziej wypasioną konfigurację z akcesoriami, zapłacimy ponad 11 tysięcy złotych. Brzmi to wręcz absurdalnie!
Co więcej, najwidoczniej przedstawione wyżej nowości miały również realny wpływ na koszty potencjalnej naprawy tabletu, które są dużo wyższe niż w przypadku poprzednika. Tak czy inaczej, nowy iPad Pro to prawdziwa rewolucja, przynajmniej w ekosystemie Apple. Wiernych klientów marki nie trzeba więcej przekonywać, a iPad Pro będzie się sprzedawać jak świeże bułeczki.
Źródło: Apple