Nowy powerbank ZMI 25000 mAh. Wyciąga aż 210 W mocy!

{reklama-artykul}Długo szukałem powerbanka, który byłby w stanie zasilić mocny laptop i jednocześnie ładować smartfona lub inne urządzenie elektroniczne. Konkurencyjne rozwiązania były albo za słabe, albo za drogie. Z pomocą przyszło ZMI prezentując rewelacyjnie zapowiadającego się powerbanka.

ZMI poszło na całość

Powerbank nosi nazwę ZMI 20. Ma pojemność 25000 mAh. Potrafi zmagazynować sporo energii, ale jednocześnie można go wnieść do samolotu. Dzięki temu nie ogranicza podróżowania.

Powerbank ZMI 20 / Foto: XiaomiToday

Jeśli chodzi o moc, to ZMI 20 dzięki złączu SUB typu C w standardzie Power Delivery potrafi zasilać lub ładować zewnętrzne urządzenia mocą 100 W. Co ciekawe, USB typu A może z siebie wydusić aż 100 W, co przyda się podczas ładowania np. Xiaomi Mi 10 Ultra lub innych smartfonów mogących wykorzystać tak dużą moc. Jest to więc przyszłościowy zakup.

Powerbank ZMI 20 / Foto: XiaomiToday

Co ciekawe, ZMI 20 jest w stanie oddawać aż 210 W na raz przy pomocy wszystkich złączy. Jest to więc jedyny powerbank na świecie o takich możliwościach. Ciekawe tylko, czy jest w stanie utzrymać tą moc przez cały czas pracy.

Powerbank ZMI 20 ma też na wyposażeniu kolejne złącze USB typu C, tym razem o mocy 45 W. Co ciekawe, do ładowania służą oba z nich (mocniejsze 65 W, słabsze 45 W). Uzupełnienie akumulatorów do pełna zajmuje najkrócej 1,5 godziny, co jest rewelacyjnym wynikiem.

Powerbank ZMI 20 / Foto: XiaomiToday

A jeśli już o ogniwach mówimy, to w środku znalazło się 5 sztuk akumulatorów Samsunga w standardzie 21700 o oznaczeniu 50E2. Mają żywotność 500 cykli. ZMI nie wpakowało więc do środka byle czego.

Niestety, sprzęt nie jest lekki – waży 580 gramów.

Na koniec wspomnę jeszcze, że ZMI 20 wyposażono w czytelny wyświetlacz pokazujący pozostałą pojemność w procentach, sensor temperatury oraz (tradycyjnie) szereg zabezpieczeń chroniących przed przegrzaniem, spięciami, przepięciami, przeładowaniem itp.

ZMI 20 sfinansowano na drodze crowdfundingu. Chętni muszą zapłacić ok. 370 złotych. Moim zdaniem nie jest to dużo jak na takie możliwości.

Czy ZMI 20 ma konkurencję?

Powerbank ma bardzo dużą pojemność i potrafi z siebie wydusić sporo mocy – 210 W naprawdę robi wrażenie. Nie znalazłem aż tak mocnych, konkurencyjnych rozwiązań, jednak jest na świecie kilka urządzeń o zbliżonych możliwościach oprócz bliźniaczego modelu z Aliexpress pod tym linkiem. Różni się nieco większą mocą złącza USB typu A (120 W zamiast 100 W). Poza tym nie wychwyciłem większych zmian.

Z innych powerbanków z USB typu C o mocy 100 W znalazłem np. iWALK Furious 100W 26800 mAh kosztujący ponad 700 złotych czy Zendure SuperTank 27000 mAh za ok. 750 złotych.

GreenCell PowerPlayUltra 26800mAh / Foto: GreenCell

Grzech nie wspomnieć o polskim produkcie GreenCell PowerPlayUltra 26800mAh kosztującym ok. 450 złotych.

Również wyposażono w USB typu C o mocy 100 W, jednak korzystając z kilku złączy powerbank jest w stanie oddać 128 W. Można więc korzystać z bardzo mocnego laptopa i jednocześnie ładować np. smartfon.

Jak widzcie, ZMI 20 nie ma na tę chwilę bezpośredniego rywala, jednak czuję, że z czasem się pojawią.

Zobacz również: Powerbank Pikachu od Xiaomi to najsłodsze, co dziś zobaczycie

Źródło: XiaomiToday