W zasadzie jedyne czym możemy się kierować, to przecieki i plotki. Microsoft jest jedną z firm, która na pewno dąży do stworzenia takiego urządzenia. Ma to być wielki powrót giganta na mobilne salony, po sromotnej porażce Windows 10 Mobile. Dowodów na postępujące prace nad Surface Phone jest całkiem sporo, a w testowej wersji Windows 10 właśnie odnaleziono kolejny z nich. Pozornie niewielki ale bardzo znaczący.
W najnowszej kompilacji Windows 10 odnaleziono zestaw API, odpowiadający za obsługę zawiasu łączącego dwa ekrany. Ten fragment kodu wskazuje na to, że Microsoft chce zaprojektować nowe sposoby reakcji systemu na ten całkiem nowy element. Takie składane urządzenie będzie miało kilka trybów pracy, analogicznych do tych które znamy z istniejących już, konwertowalnych notebooków. Lecz w Surface Phone, część z klawiaturą zastąpi drugi ekran, a samo urządzenie będzie zapewne dużo mniejsze. Do tajemniczych fragmentów kodu dotarł znany informator ze środowiska Microsoftu, udzielający się na Twitterze pod nickiem WalkingCat.
Wspomniane API opisują stany zawiasu, których ma być kilka – wklęsły (mniej niż 180 stopni), płaski (180 stopni), wypukły (namiot) i pełny (prawie 360 stopni otwarcia). Już nie pierwszy raz w kodzie testowej wersji Windows 10 znaleziono API odnoszące się do nowego mobilnego urządzenia Microsoftu. Dużo też mówią liczne patenty na takie składane mobilne urządzenie. Lecz po raz pierwszy w kodzie pojawiły się odnośniki do zawiasu, który to będzie kluczowym elementem tego urządzenia. Jeśli Microsoft jest już na etapie testowania rozwiązań programowych i przystosowywania Windows 10, to znaczy, że premiera jest co raz bliżej.
Co tak naprawdę oznacza pojawienie się tego kodu w testowej wersji Windows 10? A no to, że jesienna aktualizacja, która jest właśnie teraz testowana, będzie przystosowana do obsługi urządzeń obsługujących pełen zakres ruchów aż do 360 stopni.
Jest to zgodne z pozostałymi dotychczasowymi przeciekami na temat formy nadchodzącego Surface Phone. Choć Microsoft oficjalnie niczego nie ujawnił, to wszystkie zebrane do tej pory informacje mówią same przez siebie – coś jest na rzeczy. Microsoft pracuje nad „ostatecznym urządzeniem mobilnym”, jak to ujął obecny CEO giganta, Satya Nadella.
Brzmi naprawdę obiecująco. Będzie to kieszonkowy, składany komputer z pełnym systemem Windows i funkcjami zarówno komputera osobistego jak i smartfona. Czy takie urządzenie jest na w ogóle potrzebne? Na to pytanie spróbowałem odpowiedzieć w jednym z moich ostatnich tekstów.
Czy Microsoft wyrobi się do końca tego roku? Biorąc pod uwagę fakt, że zapowiadane od dawna Sets nie trafią do systemu Windows w tym roku, to lepiej przezornie uzbroić się w cierpliwość. Możliwe, że na Surface Phone przyjdzie nam jeszcze poczekać. No chyba, że Microsoft ma zamiar nas wszystkich naprawdę zaskoczyć.