NVIDIA GeForce GTX 1050 Ti hitem sprzedaży w 2021 roku. Co się dzieje?

Maksym SłomskiSkomentuj
NVIDIA GeForce GTX 1050 Ti hitem sprzedaży w 2021 roku. Co się dzieje?
Można by pomyśleć, że w 2021 roku gracze nikt nie będzie chciał kupować kart graficznych, które debiutowały w sprzedaży jeszcze w 2016 roku. Pandemia oraz gwałtowny wzrost cen kryptowalut prowadzi jednak do różnego rodzaju patologii. Przykłady? A proszę uprzejmie: sugerowana cena MSI GeForce RTX 3070 Gaming X Trio z dnia premiery wynosi 2659 złotych. Jej dostępność jest niemalże zerowa, ale zdesperowani chętni mogą ją kupić od ręki w cenie 5999 złotych – nie od skalperów, a w całkiem popularnym sklepie Proline. Kuriozalny wyjątek? W żadnym razie. Na Allegro widzę oferty po 5490 złotych, 5595 złotych i 6999 złotych. I te karty się sprzedają! Sytuacja jest tak zła, że ze sklepów wymieciono nawet tańsze układy graficzne. Zakup GeForce RTX 2060, AMD XT5700, GeForce GTX 1660 i podobnych konstrukcji w normalnej cenie nie jest możliwy. Powód? Sprawdzają się świetnie w koparkach kryptowalut. Gracze i „górnicy” kupują teraz absolutnie wszystko, co potwierdza raport Tech Yes City.

GeForce GTX 1050 Ti w 2021 roku?

Zdesperowani gracze pragnący zmodernizować swoje leciwe komputery są w kropce. Nie wszystkich stać na to, aby kupować kartę w cenie dwa lub nawet trzy razy wyższej od sugerowanej. Ba, mało który rozsądny człowiek będzie chciał aż tak mocno przepłacić. Miłośnicy wirtualnej rozrywki coraz częściej sięgają po naprawdę stare GPU, licząc na to, że kupią je w sensownych pieniądzach. W Australii na sklepowe półki wróciły na przykład układy NVIDIA GeForce GTX 1050 Ti.

MSI GeForce GTX 1050Ti 4GT OC 4GB GDDR5

MSI GeForce GTX 1050 Ti. Cena? 1099 złotych – podobno to promocja… | Źródło: MSI

GeForce GTX 1050 Ti w 2021 roku wciąż zapewnia wystarczającą wydajność do tego, aby w rozdzielczości Full HD odpalać nawet najnowsze gry – oczywiście po zmniejszeniu układów graficznych. Okazuje się, że boom na zakupy 5-letnich układów trwa nie tylko po drugiej stronie kuli ziemskiej, ale także w post-brexitowej Wielkiej Brytanii. Jeden z tamtejszych sklepów sprzedaje na przykład Palit GTX 1050 Ti StormX 4GB w cenie 188,99 funtów szterlingów, czyli ok. 969 złotych. Do niedawna w tej cenie dało się kupić znacznie wydajniejsze karty GTX 1660 i GTX 1650 Ti.

Oczywiście ceny GeForce GTX 1050 Ti również zostały podniesione – nawet o 200-300 złotych względem ofert z ubiegłego roku. Rynek wchłonie obecnie każdy dostępny układ. Albo kupią go gracze, albo profesjonaliści, albo osoby parające się wydobywaniem kryptowalut.

To nie koniec patologii cenowych

Myślę, że możemy sobie to głośno powiedzieć. Ceny kart graficznych nie spadną w lutym 2021 roku, ani nawet marcu 2021 roku. Ba, mogą jeszcze bardziej wzrosnąć. Dostępność komponentów wciąż jest ograniczona, a ceny ich wytwarzania oraz logistyki związanej z transportem idą w górę. To z kolei przekłada się na marną podaż układów graficznych. Swoją cegiełkę do trwającego obecnie kryzysu dokładają właściciele gigantycznych kopalń kryptowalut, którzy według doniesień wykupują karty do koparek bezpośrednio od producentów, a gdy kupują je w sklepach, korzystają z botów dających gwarancję pierwszeństwa przed resztą konsumentów.

2021 rok będzie rokiem fatalnym dla osób pragnących ulepszyć swój komputer stacjonarny, przykro mi.

Źródło: mat. własny

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.