Sztuczna inteligencja zmieniła w ostatnich latach znacznie więcej, niż niektórym mogłoby się wydawać. Nawet wielu użytkowników komputerów nie wie, że AI od dłuższego czasu wspiera działanie kart graficznych, zapewniając wzrost liczby klatek na sekundę w grach i płynniejszą pracę wybranych programów. NVIDIA DLSS i Intel XeSS, a niebawem także AMD FSR, czerpią z tego garściami. Szef NVIDIA Jensen Huang w trakcie swojego wystąpienia powiedział, że karty graficzne bez sztucznej inteligencji nie mają racji bytu.
Karty graficzne NVIDIA już tylko z SI
Powiedzmy to sobie otwarcie: nawet w swojej obecnej dość prymitywnej (tak, wciąż!) postaci AI robi niemałe wrażenie. Wie o tym każdy gracz, który kiedykolwiek włączył podczas zabawy wykorzystującej ją technologię NVIDIA DLSS. Nowoczesna forma upscallingu wideo pozwala cieszyć się większą liczbą klatek na sekundę, bez zauważalnej utraty jakości obrazu. Ba, w pewnych ustawieniach jego jakość wzrasta. Model AI jest szkolony na wysokiej jakości obrazach, aby rekonstruować później szczegóły w czasie rzeczywistym.
Jensen Huang z NVIDIA twierdzi, że w jego ocenie to właśnie karty graficzne są jednymi z największych beneficjentów rozwoju SI.
Nie możemy już tworzyć grafiki komputerowej bez sztucznej inteligencji (…) Bierzemy pod uwagę jeden piksel, by wygenerować pozostałe 32. To niesamowite… „Wymyślamy sobie” jeśli zechcecie tak to nazwać – pozostałe 32 piksele, a wszystko to wygląda fotorealistycznie. Jakość obrazu jest niesamowita, a wydajność jest niesamowita
– mówił w trakcie Goldman Sachs Communacopia + Technology Conference w San Francisco, zapytany o to, które z zastosowań sztucznej inteligencji ekscytuje go najbardziej.
A te słowa paradoksalnie niepokoją graczy.
Naturalna ewolucja
Jensen Huang i inni entuzjaści technologii takich jak NVIDIA DLSS uważają, że wykorzystanie SI jest kolejnym etapem rozwoju kart graficznych. Wcześniej były nimi rzeczy takie jak anty-aliasing i teselacja. Deweloperzy gier mają tego świadomość i często implementują te techniki zamiast zadbać o odpowiednią optymalizację swoich dzieł. To budzi niezadowolenie u części graczy.
Niektórzy fani wirtualnej rozrywki uważają, że NVIDIA DLSS wielu deweloperom pozwala podążąć skrótami przy tworzeniu gier. Ci zamiast optymalizować sięgają po prostu po NVIDIA DLSS i inne podobne techniki. Sprawia to, że produkcje są coraz gorzej optymalizowane, a ich działanie pogarsza się z roku na rok na konsolach, co ma być pokłosiem złych nawyków.
Reakcją na ten stan rzeczy ma być upscalling AI w zapowiedzianej niedawno konsoli PlayStation 5 Pro w postaci techniki PlayStation Spectral Super Resolution. Także Jak Huynh z AMD zapowiedział, że AMD FSR 4.0 bazować będzie na sztucznej inteligencji, by generować jeszcze więcej FPS.
Co dalej? Czas pokaże.
Źródło: PC Gamer