NVIDIA jest liderem na rynku kart graficznych od ponad dwudziestu lat i nie zapowiada się, by konkurencja była w stanie zagrozić tej amerykańskiej korporacji. Największy oponent oczywiście ma swoich zwolenników, lecz wyniki sprzedaży nie pozostawiają absolutnie żadnych złudzeń odnośnie do tego, kto dzierży berło oraz koronę.
NVIDIA robi wszystko, by nie spaść w rankingu
NVIDIA szykuje się do zaprezentowania światu kart graficznych GeForce RTX 5090 oraz GeForce RTX 5080. Tym samym nadejdzie kres produkcji serii RTX 4090, ten moment powinien nastąpić już na przestrzeni kilku najbliższych miesięcy. Konsumenci powinni spodziewać się ponadto jeszcze większego nastawienia na funkcje wykorzystujące sztuczną inteligencję.
- Sprawdź także: Nowy sterownik GeForce Game Ready już jest. Co nowego?
NVIDIA przez ostatnie kilkadziesiąt lat zmieniła się wręcz nie do poznania. Firma od dekad produkuje procesory graficzne dla komputerów stacjonarnych, jak i tych przenośnych. Wraz z upływem czasu producent skutecznie umacniał swoją pozycję na rynku pozostawiając największą konkurencję daleko w tyle. Praktycznie od 2002 roku możemy mówić o zauważalnej przewadze nad AMD – dominacja trwa do dziś i zmiana stanu rzeczy wymagałaby chyba boskiej inwerwencji.
Widać to szczególnie po wykresie sporządzonym przez zespół 3DCenter, który w formie graficznej przedstawił procent rynku zagarnięty przez największych producentów GPU:
Powyższy obraz ułatwia przy okazji znalezienie momentu, w którym NVIDIA najbardziej uciekła od AMD. Mowa oczywiście o okresie, gdy ludzie wykazywali się ogromnie zainteresowani kopaniem kryptowalut. Wtedy zieloni posiadali udziały rynkowe na poziomie 80%, szczególnie po premierze serii GeForce RTX 30. Czerwoni z kolei nie zdążyli zwrócić wystarczającej uwagi użytkowników.
AMD ma w rękawie jeszcze kilka asów?
AMD rzecz jasna ma swoich zwolenników, zwłaszcza tych gamingowych. Poszczególne karty graficzne od tej firmy cieszą się ogromnym zainteresowaniem, lecz mimo wszystko jest ona w stosunku do NVIDIA po prostu nieporównywalna. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę nieustanne inwestycje w segment sztucznej inteligencji, robotyki czy zwykłych konsumenckich procesorów graficznych.
- Przeczytaj również: GeForce NOW to już ponad 2000 gier. Usługa ciągle rośnie
Wiele jednak wskazuje na to, że AMD doskonale zdaje sobie sprawę z rosnącej dominacji NVIDIA jeśli chodzi o segment high-end. Zbliża się bowiem zmiana strategii – producent skupi się na produktach budżetowych i takich ze średniej półki cenowej.
Źródło: Wccftech, 3DCenter / Zdjęcie otwierające: instalki.pl (Maksym Słomski)