AI, SI, sztuczna inteligencja. Zapewne niektórym z Was te słowa, powtarzane przecież tak często w ostatnich latach, odbijają się już czkawką. Sztuczna inteligencja to w wielu przypadkach jedynie marketingowy slogan, mający pomóc sprzedać określony produkt. Na szczęście nie brakuje realnie przydatnych jej zastosowań i te właśnie mam zamiar dziś Wam zademonstrować. Tym razem pokażę Wam RTX AI, a konkretnie niewielki wycinek tego, co potrafią karty graficzne NVIDIA GeForce.
RTX AI w codziennej pracy dziennikarza
Wbrew pozorom, praca dziennikarza nie polega wyłącznie na redagowaniu tekstu. Nie mówię tu nawet o konieczności zgłębienia i przeanalizowania podejmowanego tematu i wszelkiego rodzaju wyjazdach, a pracy typowo „warsztatowej”, odbywającej się w domu lub innym miejscu pracy. Ja pracuję przeważnie we własnym mieszkaniu, dzięki czemu mogę cieszyć się komfortem działania na komputerze stacjonarnym, którego ergonomii nie da się pobić. Wygodna klawiatura mechaniczna, sporych rozmiarów monitor oraz podzespoły o mocy obliczeniowej… Nieco rzadziej pracuję na laptopach, które od kilku lat możliwościami mocno nie odbiegają od desktopów. Wystarczy tylko zerknąć na notebooki spod znaku NVIDIA Studio. Po co tak wysoka moc obliczeniowa dziennikarzowi? Do naprawdę wielu rzeczy.
Jak już wspomniałem, praca dziennikarza to nie tylko praca na tekście. Na co dzień regularnie robię fotografie, nagrywam materiały wideo, montuję filmy, retuszuję zdjęcia i wykonuję bardzo dużo czynności charakterystycznych dla fotografów i filmowców. Niemal na każdym kroku moją pracę ułatwia i przyspiesza sztuczna inteligencja, a konkretnie RTX AI, z której korzystam dzięki karcie graficznej NVIDIA GeForce RTX 4070 SUPER obecnej w moim komputerze. Kiedy piszę ten tekst obok mnie pracuje Ania, użytkująca desktopa z NVIDIA GeForce RTX 4080 na pokładzie.
Zaczęło się od dnia, w którym kupiłem aparat
No dobra, tak naprawdę nieco wcześniej, ale niech właśnie to posłuży za dobry punkt wyjścia. Chcąc poprawić nieco jakość zdjęć i nagrań sprawiliśmy sobie pełnoklatkowego bezlusterkowca znanej marki. Przeskok jakościowy był ogromny, a zdjęcia piękne jak nigdy. Czasami jednak zastane warunki są dość trudne, a na fotografiach pojawia się szum. Wcześniej odszumianie było dość mozolnym, ręcznym procesem. Naszą pracę znacząco ułatwiło pojawienie się redukcji szumów wspomagane przez AI w programie Adobe Lightroom.
Korzystanie z niej sprowadza się do zaznaczenia zdjęć, na których trzeba zredukować szumy, kliknięcia danego przycisku i… to wszystko. Magia dzieje się w okamgnieniu i czas procesowania jest kilkukrotnie krótszy dzięki karcie graficznej GeForce.
NVIDIA i AI poprawiają działanie rosnącej liczby programów
Sztuczna inteligencja pomaga także w Photoshopie. Oczywiście usuwanie obiektów ze zdjęcia przy pomocy sztucznej inteligencji działa w Lightroomie, ale w Adobe Photoshop dostępne jest nie tylko usuwanie obiektów, ale też rozszerzenie generatywne i automatyczne zaznaczanie obiektów, z czego korzystamy równie często. Niepożądany obiekt na zdjęciu? Zaznaczam go inteligentnym lassem, klikam na generatywne wypełnienie, pozostawiając puste pole na prompt i ciach. W kilka sekund niechciany obiekt znika. Chcę zastąpić go czymś innym, aby urozmaicić kadr? Wpisuję określony prompt i gotowe. Ponownie, trwa to kilka sekund. Te rzeczy na ten moment nie są jeszcze realizowane lokalnie, ale lokalnie i z pomocą RTX AI działa już teraz funkcja Super Resolution, której działanie akcelerują rdzenie Tensor.
Użytkownik aplikacji Photoshop, mający w swoim komputerze stacjonarnym lub laptopie kartę graficzną NVIDIA GeForce RTX, może za pomocą Adobe Camera RAW podnieść rozdzielczość zdjęć i grafik. Liczba pikseli zwiększona 4-krotnie dzięki AI pozwala uzyskać obraz wyjściowy o lepszej jakości niż poprzez typowy upscalling. Uwagę zwraca nie tylko brak szumów, ale też lepszy kontrast, ostrość i wierność detali. Czas zwiększania rozdzielczości? W przypadku powyższej fotografii: jedna sekunda (!).
Nie muszę chyba wspominać, że wydajniejsza karta graficzna, to jeszcze szybsze działanie opisywanych narzędzi? Nawet na mojej stosunkowo niedrogiej karcie graficznej proces przebiega w trymiga.
Sztuczna inteligencja RTX AI wspomaga naturalnie również inne programy, z których korzystają profesjonaliści, a po które nie sięgam ja. Adobe Ilustrator, DaVinci Resolve, czy nawet Adobe Premiere – wszędzie tam jest coś, co na kartach NVIDIA działa doskonale. Automatyczne kadrowanie, wykrywanie scen, generowanie wektorów, generatywne zmiany kolorów i stylu. Jeśli ktoś kiedykolwiek robił któreś z wymienionych tu rzeczy ręcznie, domyśla się, jakie oszczędności czasowe może dawać AI.
Mam też swoją sekretarkę. Nazywa się NVIDIA ChatRTX i płacę jej 0 złotych
Do pracy zatrudniłem darmową aplikację o nazwie NVIDIA ChatRTX, która – zgadliście – bazuje na AI. Na moim dysku mam kilkadziesiąt tysięcy zdjęć i tyle samo plików tekstowych. Pomimo tego, że dbam o porządek, nierzadko znalezienie specyficznego tekstu lub określonych zajmuje sporo czasu… człowiekowi, ale nie sztucznej inteligencji. NVIDIA ChatRTX to mój prywatny chatbot, pomagający mi błyskawicznie wyszukiwać treści na moim dysku. Działa lokalnie, więc nie muszę martwić się o prywatność danych. Chcę znaleźć zdjęcia kotów, serwuje mi zdjęcia kotów. Chcę sprawnie odnaleźć coś pośród plików tekstowych, NVIDIA ChatRTX robi to za mnie. Łapcie, pobierzcie sobie:
- Pobierz: NVIDIA ChatRTX (Windows)
Nie tylko dla profesjonalistów
Moim zdaniem z wielu powyższych funkcji skorzystają nie tylko osoby na co dzień zawodowo zajmujące się projektowaniem graficznym, ale również zajawkowicze. Bardziej „lifestyle’owym” przykładem zastosowania technologii NVIDIA RTX AI niechaj będzie darmowy program NVIDIA Broadcast, wciąż moim zdaniem zbyt słabo rozpoznawalny. Dam prosty przykład: jesteś na callu, robisz coś przy okazji, ale nie chcesz dać po sobie poznać, że Twoja uwaga jest rozproszona? Włącz Broadcasta i odpowiednią funkcję, która zmodyfikuje obraz z Twojej kamery tak, że będziesz cały czas spoglądał w obiektyw kamery. Magia? Nie, AI! Masz bałagan za plecami lub szczekającego psa w pomieszczeniu? W tym samym programie znajdziesz opcję usuwania hałasów tła oraz wycinania Twojej sylwetki bez konieczności sięgania po green screen. Ze wszystkich tych benefitów mogą korzystać także twórcy, ot chociażby streamerzy!
Sztuczna inteligencja do sprawnego działania wymaga ogromnej mocy obliczeniowej i taką są w stanie zapewnić obecnie tylko dedykowane karty graficzne. Wystarczy jednak wydajna karta poprzedniej generacji, jak NVIDIA GeForce RTX 3080 Ti lub 3090, ale także przystępne cenowo konstrukcje obecnej, takie jak przykładowo GeForce RTX 4060.
Potencjał NVIDIA RTX AI? Niewyobrażalny
Doskonałym przykładem tego, co można osiągnąć dzięki dzisiejszym komputerom z kartami graficznymi NVIDIA GeForce RTX, jest tegoroczny wrześniowy finał arcyciekawej rywalizacji „NVIDIA Studio Presents Video Creators Meet RTX AI”. Filmowcy-amatorzy otrzymali 6 godzin na stworzenie filmu. Nie zmontowanie. Nie nakręcenie materiałów. Stworzenie OD ZERA. Duety twórców z Polski, Czech i Rumunii przy użyciu laptopów Gigabyte AERO 16, platformy NVIDIA Studio oraz sztucznej inteligencji nagrali wybrane sceny oraz zmontowali je w profesjonalnym studio filmowym. Efekty? Sami zobaczcie.
Proces edycji wideo dzięki narzędziom i efektom AI w oprogramowaniu DaVinci Resolve, Adobe Premiere Pro i innych jest jeszcze szybszy. Czas to pieniądz, prawda? Dzisiejsze komputery renderują w czasie rzeczywistym rzeczy, które niegdyś zajmowały długie godziny.
Rdzenie Tensor obecne w każdym układzie GPU z serii GeForce RTX zapewniają nieosiągalną wcześniej wydajność w najbardziej wymagających grach, aplikacjach i procesach. Dziś skupiliśmy się na zastosowaniach profesjonalnych, ale nie istnieje chyba gracz, który nie słyszał nigdy o ray tracingu lub technice NVIDIA DLSS, prawda? To jednak temat na zupełnie inny wpis.
Materiał powstał we współpracy z NVIDIA