Odstraszacz na komary Grundig
Jednym z najpopularniejszych urządzeń odstraszającym komary na największej polskiej platformie sprzedażowej jest sprzęt znanej i cenionej niegdyś w Polsce marki Grundig. Spory udział w popularności produktu ma tu jego zachęcająca cena. Odstraszacz ultradźwiękowy działający podobno na komary, karaluchy, muchy i inne owady kosztuje 9,99 złotych i jest reklamowany jako alternatywa dla „standardowych środków chemicznych, które nie spełniają swojej roli”.
„Urządzenie odstraszające komary na zasadzie wysyłania fal ultradźwiękowych. Fale wprowadzają drgania uciążliwe dla szkodników tworząc niewidzialną zaporę do ok. 30m i na skutek poczucia zagrożenia uciekają one z pomieszczenia” – głosi opis (pisownia oryginalna).
Odstraszacz komarów Grunding ma cechować się poborem mocy na poziomie zaledwie 1 W. Dźwięk nie jest podobno słyszalny dla ludzkiego ucha, co warto zapamiętać.
Czy odstraszacz na komary działa?
Na Compforum.pl pojawił się wpis dotyczący przedmiotowego odstraszacza i wygląda na to, że działa on podobnie jak leki homeopatyczne, a może nawet odrobinę gorzej. Rozebranie gadżetu na części pierwsze wyjaśnia, dlaczego nie ma prawa działać.
Wnętrze odstraszacza komarów marki Grundig. | Źródło: Compforum.pl
Na urządzenie składa się emitujący czerwone światło LED, elementy zasilające, płytka drukowana oraz rezystor. Jeżeli to nie rezystor stawia opór komarom (ha, ha), w sprzęcie nie ma ani jednego podzespołu, który mógłby działać odstraszająco na komary, ani takiego, który emitowałby obiecywany dźwięk. Rezystor zapobiega jedynie przepaleniu diody w obliczu zasilania jej z gniazdka.
Średnia ocen tego produktu na Allegro wynosi 4,23/5. Moje doświadczenie sugeruje, że jeżeli produkt ma tak niską średnią ocen (tak, na Allegro to jest niska średnia), to nie nadaje się do niczego. Urządzenie odstraszające komary marki Grundig to elektrośmieć. Obawiam się, że podobnie w środku wygląda wiele podobnych, tanich produktów o tym samym przeznaczeniu.
Co się stało z marką Grundig?
W latach 90′ XX wieku elektronika marki Grundig była synonimem solidności i powodem do dumy dla wielu użytkowników. W 2003 roku spółka Grundig AG zbankrutowała, a w 2007 roku spółka Grundig Intermedia GmbH stała się częścią Arçelik A.Ş. z Turcji. Z dawną marką nie ma obecnie wiele wspólnego. Co ciekawe, do przedsiębiorstwa należy też wcale nie takie złe Beko.
Źródło: Compforum