Analityk Ramon Llamas z IDC odniósł się pozytywnie do wejścia firmy z logiem nadgryzionego jabłka na rynek urządzeń naręcznych. „Kiedykolwiek Apple wchodzi na nowy rynek, ściąga ona uwagę nie tylko na siebie, ale też na całą branżę. Jej obecność ma pozytywny wpływ na wielu graczy i platformy w ekosystemie urządzeń naręcznych i ostatecznie prowadzi do wzrostu ogólnej sprzedaży.” Analityk zauważył także, że obecność firmy na rynku zmusi innych sprzedawców do przemyślenia i zaktualizowania swojej oferty, tak by mogła ona konkurować z produktami Apple.
Wejście Apple’a na rynek najlepiej da się odczuć w kategorii inteligentnych urządzeń naręcznych. Starszy analityk Jitesh Ubrani z firmy IDC, stwierdził że każde dwa z trzech wspomnianych urządzeń dostarczonych w drugim kwartale 2015 roku posiadało logo nadgryzionego jabłka. „Apple udało się uzyskać imponującą przewagę na rynku i przewidujemy, że marka ta dominować będzie także w przyszłości.” Stwierdza on także, że choć na chwilę obecną to Fitbit jest liderem w branży, to właśnie twórcy iPhone’a mają szansę stać się następnym numerem jeden. Fitbit zajmuje się wyłączenie sprzedażą podstawowych urządzeń naręcznych, czyli kategorią, która według przewidywań starci na popularności w ciągu kilku najbliższych lat.
Całkowity wzrost sprzedaży urządzeń noszonych w drugim kwartale bieżącego roku wyniósł aż 223,2%. Trzecim największym sprzedawcą jest chińskie Xiaomi (17,1%). Na kolejnym miejscu uplasował się Garmin (3,9%), a za nim Samsung (3,3%).
Źródło: IDC