Biorąc pod uwagę brak specyfikacji czy możliwej daty premiery, podejrzewać możemy, że w tej chwili firma dysponuje jedynie działającym prototypem, który jednak nie jest jeszcze gotowy do wdrożenia do produkcji masowej. Jednak licznie składane przez nią patenty na składane smartfony (znalazł się nawet patent na smartfona składanego podwójnie) zapewniają, że Oppo naprawdę poważnie myśli o rynku zginanych urządzeń i najprawdopodobniej postara się wkroczyć weń w miarę szybko.
Azjatycki producent musi bowiem zmierzyć się z rywalami, którzy również mają poważne plany dotyczące tego segmentu. Samsung pokazał już swojego smartfona z ekranem Inifnity Flex, Huawei podobno planuje już premierę swojego składanego urządzenia. Lenovo i Xiaomi również straszą gotowymi prototypami. Cały wyścig zaognia Google udostępniając wersję Androida współpracującą ze składanym ekranem.
Którego smartfona ujrzymy na półkach jako pierwszego? A co ważniejsze – który z nich okaże się prawdziwą rewolucją i sprawi, że zapomnimy o dotychczasowych urządzeniach? Czas pokaże.
Źródło: The Verge