Na polskim rynku zadebiutował właśnie nowy smartfon marki OPPO – OPPO Reno11 F 5G. To niedrogi smartfon ze średniej półki cenowej, który kusi zapowiedziami o wytrzymałości, wysokiej jakości, solidnej baterii i nie tylko. A do 21 kwietnia jest dostępny w atrakcyjnej ofercie na start sprzedaży, o czym więcej później.
Czy OPPO Reno 11 F 5G faktycznie dysponuje cechami, dzięki którym będzie w stanie służyć użytkownikom przez lata? Na kilka dni przed premierą OPPO Reno 11 F 5G trafił w moje ręce, dzięki czemu miałam już okazję go użytkować, a to oznacza, że dziś mogę podzielić się z Wami moimi pierwszymi wrażeniami na jego temat.
Konstrukcja o wysokiej trwałości
OPPO postawiło w OPPO Reno11 F 5G na wytrzymałość. Dlatego mamy w tym smartfonie normę IP65 dzięki której urządzenie jest chronione przed dostępem pyłu, a strumienie wody lejące z dowolnego kierunku nie są mu straszne. Oczywiście to, czy OPPO Reno11 F 5G faktycznie tę normę spełnia, przetestowałam. Po pierwsze, smartfon towarzyszył mi podczas przygotowywania wielkanocnych wypieków, a więc miał do czynienia drobinami mąki i cukru pudru. Po drugie, gdy urządzenie się zabrudziło, nie omieszkałam włożyć go pod kran, z którego lał się gruby strumień wody. Po kontakcie zarówno z pyłem, jak i z wodą, OPPO Reno11 F 5G nadal działał bez zarzutu.
Trzeba też wspomnieć o zaletach płynących z wykorzystania w OPPO Reno11 F 5G obudowy wykonanej z tworzywa sztucznego. Jasne, szkło może i jest bardziej eleganckie i „premium”, ale tworzywo sztuczne przynajmniej nie roztrzaska się, gdy smartfon upadnie na chodnik czy podłogę.
Warto wspomnieć, że OPPO przetestowało odporność OPPO Reno11 F 5G na uszkodzenia mechaniczne w swoim laboratorium. Testy producenta pokazały, że smartfon ten może wytrzymać 14 000 mikroupadków, 200 000 naciskań przycisku zasilania, 100 000 naciskań przycisków głośności oraz 20 000 podłączeń i odłączeń kabla USB. Oczywiście nie miałam możliwości powtórzenia tych eksperymentów, ale ich wyniki dobrze świadczą o wytrzymałości urządzenia. Zdarzyło mi się z resztą, że OPPO Reno11 F 5G spadł mi na podłogę z krawędzi łóżka (cóż, gdy człowiek wstaje rano i jest jeszcze nieprzytomny, to robi z nieuwagi różne dziwne rzeczy) i wyszedł z tej sytuacji bez szwanku.
Tworzywo sztuczne jest za to podatniejsze na zarysowania, ale w OPPO Reno 11 F 5G nie zastosowano plastiku kiepskiej jakości, który rysuje się od samego patrzenia – co to, to nie. Jego odporność na zarysowania mocno zwiększa fakt, że powierzchnie smartfonu nie są wypolerowane i błyszczące, a matowe. Należy wspomnieć o tym, że w ciemnozielonej wersji OPPO Reno 11 F 5G wykorzystano technologię OPPO Glow. To właśnie dzięki niej tylny panel urządzenia jest matowy i odporniejszy na powstawanie rys. Podczas użytkowania OPPO Reno 11 F 5G zdarzało mi się nosić zarówno w torbie, jak i w kieszeni wraz z kluczami od mieszkania. Te klucze nie zostawiły na pleckach smartfonu żadnych śladów.
Aha, dodam jeszcze, że choć wyspa aparatów widoczna z tyłu OPPO Reno 11 F 5G łatwo się brudzi, to na pozostałej powierzchni tylnego panelu dosłownie nie sposób zostawić widocznych odcisków palców. To właśnie dzięki OPPO Glow.
Design, który może się podobać
OPPO Reno11 F 5G otrzymałam w zestawie z dokumentacją produktu oraz przewodem USB-A do USB-C. Jego częścią nie jest ładowarka, ale ma to oczywiście swoje zalety. Jeśli już macie w domu inną ładowarkę, zakup tego smartfonu nie będzie wiązał się z namnożeniem elektrośmieci.
Nowy smartfon OPPO trafił do polskich sklepów w dwóch wersjach kolorystycznych – niebieskiej (Ocean Blue) oraz zielonej (Palm Green). Jak widać na zdjęciach, ja miałam przyjemność korzystać z wersji ciemnozielonej, wykonanej we wspomnianej wcześniej, technologii OPPO Glow.
Jej plecki delikatnie i przyjemnie się mienią. Wygląd, także smartfonów, to kwestia gustu, a o gustach się oczywiście nie dyskutuje. Ja jednak powiem, co w designie OPPO Reno11 F 5G wpadło mi w oko, a co wręcz przeciwnie. No więc, w tym smartfonie spodobały mi się już wspomniane wcześniej mieniące się plecki. Spodobało mi się też to, że OPPO Reno11 F 5G jest cienki i lekki. Ponadto doceniam fakt, że jego wyspa aparatów jest bardzo, bardzo płaska, natomiast moim zdaniem powinna być choć trochę mniejsza. Ponownie zaznaczę jednak, że to kwestia gustu – z pewnością znajdą się miłośnicy jej rozmiarów.
Mocna bateria i szybkie ładowanie
W świecie smartfonów chyba nie ma nic gorszego niż urządzenia, które trzeba ładować co pół dnia. OPPO Reno 11F 5G do takich urządzeń nie należy, albowiem został wyposażony w baterię o pojemności 5000 mAh. To, na jak długo taka bateria będzie starczać, będzie zależeć oczywiście od intensywności użytkowania, ale ja ładuję smartfony z bateriami 5000 mAh z reguły co drugi dzień i dokładnie tak samo było z OPPO Reno11 F 5G.
Tak, istotna jest nie tylko pojemność baterii, ale również jej żywotność, która może spadać wraz z czasem użytkowania. Pragnę jednak poinformować, że żywotność baterii OPPO Reno 11 F 5G zapowiada się obiecująco. Producent deklaruje na podstawie swoich symulacji, iż po czterech latach codziennego ładowania maksymalna pojemność tej baterii nie powinna spaść poniżej 80% – a to mimo że OPPO Reno11 F 5G obsługuje szybkie ładowanie SUPERVOOC o mocy 67 W.
Dzięki ładowaniu z mocą 67 W energię baterii OPPO Reno 11 F 5G możemy uzupełnić od 0 do 100 procent w zaledwie 48 minut. Co ciekawe, to ładowanie może się odbywać nawet przy bardzo niskich temperaturach otoczenia, sięgających -20 stopni Celsjusza.
Ekran, który sprawdzi się w słoneczne dni
Na szczęście i w kwestii wyświetlacza OPPO Reno11 F 5G nie zawodzi. Przedni panel urządzenia to bowiem ekran OLED o przekątnej 6,7 cala i rozdzielczości FHD+, a także odświeżaniu do 120 Hz. Za sprawą tych parametrów wyświetlany przez niego obraz jest szczegółowy, a animacje bardzo płynne. Ponadto charakteryzuje się on na tyle wysoką jasnością, że podczas ostatnich słonecznych dni nie miałam żadnego problemu z użytkowaniem go na zewnątrz.
Ekran pokryto szkłem Panda Glass, które niejednokrotnie udowadniało już swoją wytrzymałość w różnych smartfonach. W jego dolnej części, znalazł się zaś czytnik linii papilarnych, który jak dotąd działał kompletnie bez zarzutu. Ramki otaczające wyświetlacz są cienkie, co przekłada się na to, że aktywna powierzchnia przedniego panelu jest duża.
System z przyjemną nakładką
ColorOS to nakładka, do której nigdy nie miałam większych zastrzeżeń. Nie inaczej jest w tym przypadku. OPPO Reno11 F 5G pracuje pod kontrolą nakładki ColorOS w jej najnowszej wersji – ColorOS 14, bazującej na systemie Android 14. Jest to nakładka bardzo miła dla oka, o sporych możliwościach personalizacji i intuicyjna w obsłudze.
Trzeba przyznać, że OPPO Reno11 F 5G zawiera naprawdę sporo preinstalowanych gier i aplikacji. Mam jednak świetne wieści – zdecydowaną większość z nich możemy odinstalować. Ponadto nawet gdy te aplikacje i gry znajdują się na pokładzie, to smartfon działa bardzo płynnie, co ma związek z faktem, że wyposażono go w procesor o niezłej wydajności – MediaTek Dimensity 7050 – a także 8 GB pamięci RAM.
Jeśli chodzi o komunikację i łączność, to OPPO Reno11 F 5G rzecz jasna pozwala na korzystanie z sieci 5G – na co wskazuje jego nazwa. Dla mnie to bardzo ważna cecha, albowiem dzisiaj zakupu smartfonu bez 5G bym już raczej nie rozważała. Oprócz 5G OPPO Reno11 F 5G oferuje Bluetooth 5.2 z BLE, Wi-Fi 5 i NFC, a więc umożliwia dokonywanie płatności zbliżeniowych.
Możliwości foto
W 2024 roku nawet smartfony z niskiej półki cenowej muszą robić porządne zdjęcie, a smartfony ze średniej półki cenowej, takie jak OPPO Reno11 F 5G, tym bardziej. Dlatego OPPO Reno11 F 5G wykorzystuje z tyłu potrójny aparat z jednostką główną o rozdzielczości 64 MP, a także aparat do selfie o rozdzielczości 32 MP.
Możliwości fotograficzne tego smartfonu omówię szerzej w mojej recenzji, ale już teraz możecie przyjrzeć się pierwszym zdjęciom wykonanym przeze mnie tym smartfonem.
OPPO Reno11 F 5G obiecującym smartfonem
Ile OPPO Reno11 F 5G kosztuje? Jego cena regularna wynosi 1699 złotych i po kilku dniach użytkowania odnoszę wrażenie, że nie jest to cena zbyt wygórowana w stosunku do tego, co ten smartfon oferuje.
OPPO Reno11 F 5G to porządna jakość wykonania, pyło- i wodoodporność, jasny wyświetlacz, bateria, która starcza na długo oraz szybkie ładowanie SUPERVOOC, choć to tylko niektóre z jego mocnych stron. Wszystkie te cechy sprawiają, że OPPO Reno11 F 5G faktycznie może być niezawodnym smartfonem na lata.
Oczywiście w nadchodzących tygodniach będę ten smartfon testować dalej, aby przekonać się, jakie jeszcze ma zalety i potencjalnie jakie wady. Spodziewajcie się więc, że jeszcze w tym tygodniu na łamach serwisu Instalki.pl będziecie mogli przeczytać recenzję OPPO Reno11 F 5G.
Na koniec obiecana informacja o ofercie na start sprzedaży – od 3 do 21 kwietnia bieżącego roku smartfon OPPO Reno11 F 5G w wybranych partnerskich sieciach detalicznych OPPO można nabyć w promocyjnej cenie 1499 złotych. A co więcej, kupując smartfon w tym samym okresie promocyjnym, otrzymacie dodatkowe 2 lata ochrony na żywotność akumulatora. Jeżeli po 4 latach użytkowania straci on swoją pojemność do 80%, to możecie liczyć na darmową wymianę. Również od 3 kwietnia br. w ofertach operatorów możecie spodziewać się atrakcyjnych cen.
Płatna współpraca z marką OPPO