OPPO Reno4 Pro 5G to flagowiec (choć sam procesor flagowy nie jest), który w testowanej przeze mnie wersji 12/256 GB został wyceniony na 3299 złotych. Nie jest to mało, jednak sprzęt ma sporo do zaoferowania. Czym więc tak mi zaimponował?
Sprawdź: OPPO Reno4 Pro 5G, Reno4 i Reno4 Lite już w Polsce. Zawojują rynek?
Po pierwsze – szybkim ekranem
Panel zastosowany w OPPO Reno4 Pro 5G ma przekątną 6,5 cala i rozdzielczość FHD+. Nie mam na co narzekać w kwestii ostrości czcionek i ogólnej szczegółowości obrazu. Zagęszczenie pikseli jest idealne, a poszczególne punkty zupełnie niewidoczne przy normalnym użytkowaniu smartfona.
OPPO Reno7 Pro w pełnej krasie. / foto: własne
Sporą zmianą w stosunku do poprzedniego modelu jest zwiększenie maksymalnej częstotliwości odświeżania ekranu. Smartfon może wyświetlać obraz szybkością 90 Hz (w Reno3 Pro 60 Hz). I muszę powiedzieć, że robi robotę.
Korzystanie z OPPO Reno4 Pro 5G to czysta przyjemność. Pozornie te dodatkowe 30 Hz robi ogromną różnicę – animacje wręcz płyną. Dużą zasługę mają tutaj zastosowane podzespoły.
Po drugie – OPPO Reno4 Pro 5G jest pioruńsko szybki
W moim OPPO Reno4 Pro 5G znalazł się procesor Snapdragon 765 5G sprzężony z 12 GB pamięci RAM. Byłem zaskoczony, że procesor tak dobrze daje sobie radę. Zainstalowany ColorOS 7.2 oparty o Androida 10 działa bardzo żwawo i wydaje się świetnie zoptymalizowany.
System ColorOS 7 wygląda na dobrze zoptymalizowany. / foto: własne
OPPO Reno4 Pro 5G – najważniejsze cechy:
- Ekran: 90Hz 6.5” zakrzywiony ekran AMOLED HDR10+
- Procesor: Qualcomm Snapdragon 765 5G
- Pamięć: 12 GB + 256 GB
- Łączność: NFC | BT 5.1 | Wi-Fi 2×2 MIMO 2.4/5.1/5.4/5.8 GHz | Wi-Fi Display
- Bateria: 4000 mAh | ultra szybkie ładowanie SuperVOOC 2.0 65 W
- Szkło: Corning Gorilla Glass 5 (przód i tył)
- OS: Android 10, ColorOS 7.2
- Wymiary i waga: 159.6 x 72.5 x 7.6 mm, 172 g
Po trzecie – poręcznością i wyglądem
OPPO Reno4 Pro 5G robi świetne wrażenie po wzięciu w dłoń. Przede wszystkim robotę robi tu bardzo mała grubość połączona z nieco zakrzywionym ekranem i odpowiednim wyprofilowaniem tyłu.
Smartfon mierzy 7,6 mm, o 0,1 mm mniej niż w poprzedniku. Wydaje się zadziwiająco cienki. OPPO chwaliło się tym parametrem, i wcale się nie dziwię. Nie pamiętam, kiedy ostatnio trzymałem tak cieniutki i leciutki telefon. Mój Xiaomi Mi 9T wydaje się przy nim klocem – jest odczuwalnie grubszy i cięższy. Drogie OPPO – chapeau bas.
Przycisk zasilania został przyozdobiony zielonym paskiem – dla odróżnienia. / foto: własne
OPPO muszę też pochwalić za to, że zbytnio nie ucierpiała bateria i udało się zmieścić ogniwo o sensownej pojemności 4000 mAh. Są jednak na rynku modele o dużo większych akumulatorach np. POCO X3 czy Xiaomi Mi 10T Pro (5000 mAh). OPPO Reno4 Pro 5G nie imponuje więc pod tym względem u konkurencji, ale za to może pochwalić się kompaktowymi wymiarami. Coś za coś.
Zobacz również: Oppo Reno4 Lite na przeciekach. Co wiemy o odchudzonym Reno4?
Muszę jednak powiedzieć, że nie jest najgorsza – smartfon spokojnie wytrzymał cały dzień na baterii, i to mimo katowania go w trybie 90 Hz. Zaznaczę jednak, że nie używałem sieci 5G.
Aparat selfie w Reno4 Pro jest nieinwazyjny. Zwróćcie uwagę na nieco grubszą górną ramkę. / foto: własne
Co do wyglądu – jestem estetą, więc od zawsze zwracałem uwagę na wzornictwo smartfonów. A w tej kwestii omawiany chińczyk moim zdaniem wymiata.
OPPO Reno4 Pro 5G jest piękny, to trzeba przyznać. Tył podobnie jak w poprzedniku jest matowy i mieni się w odcieniach od jasnego błękitu po jasny granat. Wygląda to świetnie. Poza tym dzięki niebłyszczącemu wykończeniu powierzchnia jest odporniejsza na odciski palców oraz zarysowania i przetarcia.
Wysepka aparatu jest urokliwa. / foto: własne
Znacząco zmieniła się wysepka aparatu, która moim zdaniem prezentuje się zacnie. Niestety, ma spory mankament. Nie dość, że wystaje, to swoje dokładają obiektywy. Taka konstrukcja wygląda nieszablonowo, jednak jest trudniejsza w utrzymaniu. Chodzi mi zarówno o kwestię rys, jak i czyszczenia.
Niestety okrutnie wystaje. / foto: własne
Aparat OPPO Reno4 Pro 5G daje radę, ale…
…szeroki kąt mógłby być lepszy. Jego praca jest dosyć nierówna. Zdjęcie pałacu wyszło super, kolory jak i kontrast są takie, jak być powinny. Z kolei fotografia alejek to już inna para kaloszy. Jest wyblakłe i zauważalnie mniej szczegółowe, a kolory wyglądają na wyprane. Warunki były w zasadzie takie same, więc ciężko mi stwierdzić, z czego to wynika. Będę drążył temat. Wspomnę tylko jeszcze, że zastosowany sensor ma rozdzielczość 12 MP.
Aparat szerokokątny / foto: własne
Aparat szerokokątny / foto: własne
Aparat główny w OPPO Reno4 Pro 5G spisuje się bardzo dobrze. Jednostka o rozdzielczości 48 MP wykonuje ładne i szczegółowe zdjęcia. Nie mam się do czego przyczepić, chociaż rozdzielczość na rogach mogłaby być jednak wyższa – widać rozmycie obrazu na krańcach kadru. Co ciekawe, obraz w podglądzie jest bardzo stabilny i nie trzęsie się, nawet w przypadku drgań telefonu. Smartfon został wyposażony w stabilizację optyczną, która pozwala na wykonywanie ujęć z nieco dłuższym czasem i mniejszym ISO, co pozwala uzyskać lepszą jakość.
Aparat główny / foto: własne
Aparat główny / foto: własne
OPPO Reno4 Pro 5G ma jeszcze opcję wykonywania zdjęć z powiększeniem za pomocą aparatu 13 MP z teleobiektywem (także z optyczną stabilizacją). Oferuje podwójne powiększenie, ale użytkownik może też dopalić go cyfrowo osiągając hybrydowe powiększenie 5x. Jakość obrazu jest świetna, zwłaszcza ostrość. Dostrzegłem jednak nieznaczną poświatę na styku kontrastujących elementów.
Aparat z teleobiektywem / foto: własne
Aparat z teleobiektywem – powiększenie 5x / foto: własne
Co do pracy autofokusa – nie mam tutaj większych zastrzeżeń. Laserowe ustawianie ostrości działa jak trzeba, chociaż widziałem szybsze systemy.
Czuję, że z OPPO Reno4 Pro 5G nie będę chciał się rozstać
Nie będę ukrywał, że OPPO Reno4 Pro 5G mnie zauroczył. Ma wszystko, czego potrzebuję – świetny wygląd, poręczność i niezły aparat ze stabilizacją. Wisienką na torcie jest ekran 90 Hz uzupełniony o szybkie podzespoły, które zadziwiająco dobrze radzą sobie z zapewnieniem odpowiedniej wydajności.
OPPO Reno4 Pro 5G to smartfon fotograficzny. / foto: własne
Jeśli mam być szczery – miałem nawet myśli, żeby zdradzić Xiaomi dla OPPO. Przyznam, że Reno4 Pro niesamowicie mi się spodobał i liczę, że nie zmienię zdania przed napisaniem pełnej recenzji.
Konkurs! Wkrótce na łamach naszego portalu ruszy specjalny konkurs. Uczestnicy będą mieli szansę wygrać najnowszy OPPO Reno4 Pro 5G. Śledźcie nasze newsy oraz profil na Facebooku, a niebawem poznacie szczegóły 🙂
Zobacz również: Oppo Watch – recenzja. Niemal idealny smartwatch dla użytkowników Androida