Dodatkowy ekran w bestii ASUS ROG Zephyrus Duo 15 SE
Regulacja nachylenia dodatkowej matrycy poprawia wygodę / foto. ASUS
Nietypowy dodatek nie jest umieszczony płasko w bryle laptopa, a podniesiony nieco pod kątem, co poza zwiększeniem ergonomii, umożliwia lepsze chłodzenia podzespołów (da się też ustawić tryb półpasywny z wyłączonymi wiatrakami przy mniejszym obciążeniu). Można go obsługiwać palcami lub rysikiem. ASUS chwali się, że nie ma na rynku modelu seryjnego laptopa z większym dodatkowym ekranem. Można na nim wykonywać poważne prace wielozadaniowe, ale też streamować i podglądać czat, ustawić drugi pulpit, paski narzędziowe czy chociażby przeglądać poradnik lub dodatkową mapę do aktualnie ogrywanego tytułu. Mają też niezłe rozdzielczości. Przycięte 4K lub full HD (3840 x 1100 albo 1920 x 550 px), matrycę IPS i typowe odświeżanie 60 Hz.
Dodatki, ale też najwyższa wydajność
Główna matryca IPS ma rozdzielczość aż 4K i odświeżanie 120 Hz przy czasie reakcji 3 ms. Opcjonalnie można będzie wybrać full HD, ale z 300 Hz. Ekran posiada wsparcie dla technologii synchronizacji obrazu adaptive-sync. Co nie jest takie oczywiste w gamingu, może się też pochwalić pełnym pokryciem palety Adobe RGB czy jak zaznacza producent, ekrany są „fabrycznie kalibrowane dla zagwarantowania zgodności z wysokimi wymaganiami walidacji Pantone. Proces ten gwarantuje wysoką precyzję odwzorowywania kolorów, zapewniając twórcom treści wierność barw, jakiej potrzebują, a graczom dokładnie takie wrażenia z grafiki, jakie zamierzali uzyskać deweloperzy i twórcy.„
Dodatkowy ekran sprawdzi się w wielu scenariuszach / foto. ASUS
Wydajność to podobna półka jak w przypadku ASUS ROG Strix Scar. Procesor AMD Ryzen 9 5900HX z 8 rdzeniami i 16 wątkami, bardzo mocna mobilna karta graficzna Nvidia GeForce RTX 3080 z taktowaniem „do 1645 MHz przy 115 W w trybie ROG Boost, przy czym dodatkowe 15 W mocy jest dostępne za pośrednictwem funkcji Dynamic Boost„. Dwa nośniki SSD NVMe PCI-Express 4.0 spięte w RAID 0, to do 2 TB pojemności i transfery nawet rzędu 7000 MB/s. Niebagatelna pojemność pamięci operacyjnej, to 32 GB w kościach RAM DDR4-3200. Oczywiście jest też WiFi 6 ax czy całkiem bogaty pakiet złącz. Nie zapomniano o szybkim ładowaniu baterii 90 Wh, której 50 proc można napełnić poświęcając na to tylko 30 minut.
Mały i smukły, ale potężny. To ASUS ROG Flow X13 z zewnętrzną grafiką
Ultrabook do pracy czy gruby i ciężki laptop do gamingu na wysokim poziomie. Tak było przynajmniej do niedawna, kiedy zaistniała możliwość połączenia zewnętrznej grafiki interfejsem Thunderbolt nawet do typowo biznesowych modeli. Jednak ROG Flow X13 jest już od początku projektem dedykowanym takiemu połączeniu z dodatkową kartą graficzną w module ROG XG Mobile. Ba, nawet zainstalowana już na stałe w komputerze grafika Nvidii spokojnie poradzi sobie z grami.
Wygląda jak konwertowalny ultrabook, ale to gamingowa bestia / foto. ASUS
ASUS ROG Flow X13 mimo 13 cali i grubości 15,8 mm przy wadze 1,3 kg oferuje ośmiordzeniowy i szesnastowątkowy procesor AMD Ryzen 9 5980 HS z 32 GB RAM LPDDR4X-4266 i SSD PCIe NVMe do 1 TB oraz całkiem niezłą grafikę Nvidia GeForce 1650. W dodatku jego cienka i smukła obudowa charakteryzuje się zawiasem o 360 stopniach obrotu, więc konstrukcja jest konwertowalna z możliwością pracy tradycyjnej, jako namiot, podstawka na ekran dotykowy czy tablet. Matryca o proporcjach 16:10 może być do wyboru modelem full HD 120 Hz lub Ultra HD 4K o typowym odświeżaniu, ale o wiele lepszym odwzorowaniu detali.
Dopinany RTX 3080 w wyjątkowo kompaktowym laptopie
Wbrew pozorom nie zastosowano interfejsu Thunderbolt 4, ale to przecież laptop z AMD, a nie Intelem. Dedykowane złącze pozwala na komunikację karty graficznej w trybie PCI-Express 3.0 x8, więc moduł XG Mobile nie będzie się nudzić, a transfer jest nawet szybszy niż przy wspominanym Thunderbolcie 4. Moduł skrywa wyjątkowo wydajną grafikę GeForce RTX 3080 o taktowaniu do 1810 MHz w trybie ROG Boost z TDP na poziomie 150 W.
Po podłączeniu zewnętrznego RTX 3080, nawet większość mocnych deksktopów musi czuć respekt / foto. ASUS
Dodatkowa skrzynka ma też inne zastosowania i rozszerza porty laptopa. Można w niej znaleźć przewodową kartę sieciową, porty USB 3.2 Gen 1 czy wyjścia obrazu (DisplayPort 1.4 i HDMI 2.0a). Oczywiście potrzebuje swojego osobnego zasilacza. No, może nie do końca swojego, bo jeśli decydujemy się na zabranie ze sobą modułu, nie potrzeba dodatkowego adaptera prądu w laptopie. Zasilacz 280 W dostarczy wymaganą energię elektryczną nie tylko dla XG Mobile, ale też samego ASUSA ROG Flow X13.
Zobacz również: HP stawia na VR i xR. Nowe możliwości i świetne gogle HP Reverb G2 oraz Omnicept Edition
Źródło i foto: ASUS / własne