LG G8 ThinQ ma oficjalnie zadebiutować już podczas zbliżających się targów Mobile World Congress, które odbędą się w Barcelonie na przełomie lutego oraz marca tego roku. W ostatnich tygodniach do sieci przedostało się kilka informacji dotyczących tego flagowca, jednak dzisiaj pora na najważniejszą – mowa oczywiście o cenie. Jeśli plotki faktycznie się potwierdzą, to ku niezadowoleniu użytkowników może być bardzo drogo.
Informacje na temat ceny LG G8 ThinQ pierwotnie pojawiły się w serwisie Reddit – na zdjęciu oraz specjalnym wykazie widać także, ile dokładnie trzeba będzie zapłacić za opisywanego flagowca. Cena, która będzie przypięta na metce przy LG G8 ThinQ to około 905 dolarów amerykańskich. W przeliczeniu na złotówki daje nam to mniej więcej 3455 złotych. W całej tej sytuacji jest jednak małe pocieszenie.
Cena sięgająca niemalże 3,5 tysiąca złotych ma dotyczyć wariantu smartfona, który będzie w stanie pochwalić się 128 GB miejsca na dane oraz multimedia. Nie wiadomo jednak czy LG będzie w ogóle oferowało słabszą konfigurację z mniejszą ilością pamięci RAM oraz mniejszą ilością gigabajtów. Dla porównania, ubiegłoroczny, flagowy G7 ThinQ był sprzedawany w cenie 750 dolarów za sztukę dla wersji z 64 GB pamięci. Podwyżka byłaby więc spora.
Koreańska firma potwierdziła, iż na przedniej obudowie urządzenia znajdzie się miejsce na kamerkę 3D ToF do rozpoznawania głębi, a także systemu odblokowania twarzą.
Pod obudową smartfona możemy spodziewać się także procesora Qualcomm Snapdragon 855 oraz baterii, której pojemność niemalże na pewno przekroczy 3000 mAh.
Bardzo możliwe, iż LG postawi także na wysokiej jakości układ audio oraz złącze słuchawkowe jack, aby zadowolić nawet najbardziej wymagających miłośników muzyki.
Do premiery zostało już mało czasu – pytanie tylko, ile plotek na temat tego urządzenia się potwierdzi?
Źródło: Android Authority