Teraz opublikowano kompletne dane techniczne smartfona z Androidem, co sprawia, że jest bardzo prawdopodobne, że sprzedaż ruszy pod nazwą Realme GT Neo 5 i GT Neo 5 Pro.
OnePlus 11R i realme GT Neo 5 to prawdopodobnie jeden i ten sam smartfon
4 stycznia OnePlus, spółka zależna BBK i Oppo, jako pierwszy producent zaprezentuje nam w tym roku nowy smartfon OnePlus 1. Chociaż na razie tylko w Chinach, globalna premiera została już zapowiedziana na 7 lutego. W tym samym czasie pojawiają się doniesienia dotyczące innego smartfona marki, a mianowicie OnePlus 11R. Będzie to smartfon wysokie klasy średniej w 2023 roku, ale gdyby zadebiutował w roku ubiegłym, to spokojnie można by określić go jako tak zwanego pogromcę flagowców.
Podobno OnePlus 11R zadebiutuje wyłącznie na indyjskim rynku, ale nie trzeba nad tym faktem ubolewać zbytnio. A to dlatego, że prawdopodobnie pojawi się w Chinach jako OnePlus Ace 2 i na całym świecie jako realme GT Neo 5 lub GT Neo 5 Pro. I choć są to tylko przypuszczenia, to jednak na pewno znajdą one odzwierciedlenie w rzeczywistości, gdyż podobna sytuacja była z modelem OnePlus 10R.
Przeciążony procesor Qualcomm na pokładzie
Za wydajność ma odpowiadać doskonały układ SoC, jaki jest oczywiście Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1. A to oznacza tyle, że będzie oferować ten sam poziom wydajności, co flagowce z drugiej połowy 2022 roku. Będzie zatem piekielnie wydajny i posłuży przez najbliższe kilka lat. Co więcej, będzie konkurować w tej samej kategorii, co Redmi K60, a zatem szykuje nam się konkretna walka cenowa pomiędzy tymi producentami.
Jako warianty pamięci wymienia się 8, 12, a nawet 16 GB RAM LPDDR5 oraz 128, 256 i 512 GB wewnętrznej pamięci typu UFS 3.1.
Podczas gdy przedni aparat 16 MP (umieszczony w dedykowanym otworze) jest zainstalowany w górnej środkowej części wyświetlacza, z tyłu znajduje się optycznie stabilizowany aparat główny 50 MP oparty na czujniku obrazu Sony IMX890. Ten jest obecny w kilku smartfonach marki OPPO, takich jak Reno 9 Pro + i Find N2. I choć brzmi to naprawdę fajnie, to jednak warto podejść do tej informacji z rezerwą, gdyż z założenia OnePlus 1R ma nie być superflagowcem.
Źródło: OnePlus
Obecnie nie ma potwierdzenia, co do wbudowanego aparatu ultraszerokokątnego: nazywa się go po prostu aparatem 8 MP lub 12 MP. Pewne jest natomiast, że trzecim sensorem będzie 2-megapikselowy aparat do makrofotografii, który jest typowym zapychaczem.
W modelu tym ma zostać wykorzystany 6,67-calowy wyświetlacz typu AMOLED oferujący rozdzielczość 2772 x 1240 pikseli przy maksymalnej częstotliwości odświeżania do 120 klatek na sekundę.
Podobno energię dostarczy akumulator o pojemności 5000 mAh wspierający szybkie ładowanie o mocy 100 W. I tutaj pojawia się spora różnica pomiędzy tym, co słyszymy o OnePlus 11R, a nadchodzącym realme GT Neo 5 i realme GT Neo 5 Pro.
Jeśli wierzyć ostatnim raportom, realme GT Neo 5 zostanie wyposażony w akumulator 4600 mAh z ładowaniem 240 W. Niektóre plotki wskazują na wprowadzenie standardowego wariantu z akumulatorem o pojemności 5000 mAh. Model ten miałby wykorzystywać zeszłoroczny standard ładowania, a zatem o mocy 150 W.
Wracając jednak do naszego tytułowego bohatera, OnePlus 11R ma zostać także wyposażony w boczny suwak do szybkiej zmiany profili dźwiękowych, głośniki stereo i port podczerwieni na górze do sterowania urządzeniami. Wszystko w plastikowej obudowie w kolorze czarnym i srebrnym. Po wyjęciu z pudełka ma pracować pod kontrolą systemu Android 13.
Kiedy premiera?
Na razie nie ma absolutnie żadnych informacji wskazujących na datę premiery OnePlus 11R. Biorąc jednak pod uwagę przecieki i zapowiedź globalnego debiutu OnePlus 11 na początku lutego (także w Indiach), możemy spodziewać się, że smartfon trafi na rynek w I kwartale 2023 roku.
Źródło: Pricebaba / fot. tyt. OnePlus