Ten pendrive nie zepsuje się przez 200 lat. Ma jednak pewną wadę

Piotr MalinowskiSkomentuj
Ten pendrive nie zepsuje się przez 200 lat. Ma jednak pewną wadę

Na rynek trafił intrygujący produkt skierowany do specyficznej grupy użytkowników. Jak inaczej określić pendrive charakteryzujący się niebywałą wytrzymałością, ale mogący przechować wyłącznie kilka niewielkich plików? Producent wymienia jednak szereg zastosowań urządzenia i kilka z nich na pewno przykuje Waszą uwagę. Jeśli więc szukacie pamięci masowej do zadań specjalnych, to niemiecka firma Machdyne przygotowała coś ciekawego.

Pendrive jako kapsuła czasu? To świetny pomysł

Przechowywanie ważnych danych wiąże się z wyborem sprawdzonej usługi lub nośnika. Nikt nie chciałby przecież doświadczyć samoistnej utraty istotnych plików. Takie sytuacje mają jednak miejsce i niestety mogą dotknąć każdego z nas. Na pewnych rzeczach po prostu nie warto oszczędzać, gdyż potem zaczniemy pluć sobie w brodę. Producenci posiadają w swojej ofercie przeróżne urządzenia – niektóre z nich przeznaczone są do zadań specjalnych. Właśnie o jednym z nich chcielibyśmy dziś porozmawiać.

Przeciętny pendrive nie jest wieczny i należy mieć tego świadomość. Rozwiązanie na ten problem znalazła niemiecka firma Machdyne, która wypuściła urządzenie o nazwie Blaustahl mające bezpiecznie przechowywać dane nawet przez 200 lat. Brzmi super, ale niestety nie liczcie na opcję trzymania tam ogromnych plików czy zbiorów zdjęć. Sprzęt zmieści wyłącznie 8 kB informacji, co zdecydowanie jest sporym ograniczeniem.

Rdzeń projektu to mikrokontroler Raspberry Pi RP2040 MCU. Do tego wszystkiego dochodzi 8 kB FRAM, co nie jest przypadkowym wyborem. Ten rodzaj pamięci charakteryzuje się niskim zużyciem energii oraz wytrzymałością na poziomie 10 miliardów cykli odczytu i zapisu. Nie można też zapominać o 4 MB pamięci NOR, dzięki czemu pendrive oferuje wbudowany edytor tekstu, co bez wątpienia może okazać się przydatne.

Do czego posłuży taki pendrive?

Dobra, ale do czego takie urządzenie w ogóle posłuży? Producent wspomina o kilku zastosowaniach, spośród których należy wymienić przede wszystkim magazyn haseł, list, notatek czy kluczy do kryptowalutowych portfeli. To przy okazji świetne akcesorium dla fanów geocachingu czy ludzi chcących stworzyć kapsuły czasu. Zapewne każdy znajdzie coś dla siebie.

Jeśli zaś chodzi o koszt, to trzeba liczyć się z wydatkiem 29,95 euro, czyli równowartością około 128 złotych. Pendrive można kupić bezpośrednio ze strony producenta – wtedy też przyjdzie on do Was w specjalnym etui wydrukowanym na drukarce 3D. Skusicie się?

Zapewne sami przyznacie, że taki sprzęt skierowany jest raczej do specyficznych konsumentów. Jestem jednak pewny, iż znajdzie się mnóstwo chętnych. Należycie do nich?

Źródło: Machdyne / Zdjęcie otwierające: Machdyne

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.