PlayStation 5 regularnie staje się obiektem przeróżnych testów i fanowskich projektów. Teraz postanowiono sprawdzić czy konsolę można przekształcić w pseudo-przenośny sprzęt. Popularny twórca internetowy dowiódł, że jest to jak najbardziej możliwe i rezultaty robią ogromne wrażenie. Jeśli więc zastanawiało Was kiedyś jak działa potężne urządzenie w formie tabletu, to teraz macie do tego idealną okazję. Zerknijcie poniżej, by o tym wszystkim się przekonać.
PlayStation 5 upchnięte w malutką obudowę
Od premiery PlayStation 5 minęły ponad trzy lata. Przez ten czas doczekaliśmy się kilku pomniejszych usprawnień oraz sporego odświeżenia w postaci wersji Slim pod koniec ubiegłego roku. Istnieje także prawdopodobieństwo, iż wkrótce doczekamy się edycji Pro oraz nieco poprawionego kontrolera. To jednak na razie plotki. Fani więc postanowili rozpocząć eksperymentowanie na własną rękę. Co z tego wyszło?
Bardzo popularny YouTuber prowadzący kanał DIY Perks znany jest z realizowania przedziwnych przedsięwzięć. Ich kreatywność doceniają widzowie, którzy chętnie przychodzą na seans kolejnych realizacji. Teraz przyszedł czas na to, by przekształcić PlayStation 5 w pełnowymiarowy tablet z ekranem OLED – brzmi abstrakcyjnie, prawda? Można wręcz powiedzieć, że mamy do czynienia z PlayStation Portal, ale na sterydach. Zresztą, zobaczcie sami:
Jak przebiegał cały proces przekształcania PlayStation 5? Wykorzystano do niego edycję Slim konsoli z jednego prostego względu. Sony zdecydowało się tam na znaczące zmniejszenie rozmiaru płyty głównej, co ułatwiło zadanie. Największe wyzwanie to natomiast zamontowanie skutecznego chłodzenia, oryginalne radiatory i inne podzespoły są bowiem dosyć duże. Dlatego niezbędne okazało się przekształcenie pewnych elementów i dopasowanie ich proporcji do rozmiaru obudowy tabletu, która zresztą i tak finalnie nie należy do najchudszych.
Sporo zmian doczekał się system chłodzenia
Konstrukcję po prostu uproszczono i zapewne będzie to miało wpływ podczas długotrwałego korzystania z takiego sprzętu. Poza tym YouTuber sam przygotował rurki cieplne, których zadaniem jest pochłanianie generowanego przez konsolę ciepła. Nie zabrakło także wentylatorów wyciągniętych z laptopów, customowego nagłośnienia oraz obudowy wydrukowanej przy pomocy drukarki 3D. Technologia ta zresztą pomogła mu również przy produkcji innych rzeczy.
No dobra, ale jak to w ogóle działa? Sprawa jest dosyć skomplikowana, bowiem tablet wymaga nieustannego podłączenia do prądu – zamontowanie akumulatorów okazało się po prostu niemożliwe. Mamy więc do czynienia ze swego rodzaju stacjonarnym tabletem, choć nic nie stoi na przeszkodzie, by sprzęt zabrać w podróż i podłączyć do innego gniazdka.
Konsola jest jednak w pełni funkcjonalna i można na niej bez problemu grać w wymagające produkcje. Zostało to zresztą ukazane na powyższym materiale. Gorąco więc zachęcam Was do obejrzenia klipu i zapoznania się ze szczegółami tego kreatywnego przedsięwzięcia.
Szokujące, że udało się zmieścić PlayStation 5 w stosunkowo niewielkiej bryle.
Źródło: YouTube (@DIYPerks) / Zdjęcie otwierające: zrzut ekranu z filmu Building the WORLDS FIRST PlayStation 5: Tablet Edition na YouTube (@DIYPerks)