POCO F5 już niemal oficjalnie. Ruszyła masowa produkcja

Pawel GajkowskiSkomentuj
POCO F5 już niemal oficjalnie. Ruszyła masowa produkcja
Ubiegłoroczny POCO F4 to smartfon z genialnym stosunkiem ceny do oferowanych możliwości. Nic zatem dziwnego, że wielu miłośników marki wyczekuje jego następcy, a ten podobno jest tuż za rogiem. O ile wierzyć w najnowsze informacje krążące po internecie, masowa produkcja już wystartowała, a to oznacza tylko jedno – premeira w najbliższym czasie. Czy POCO F5 podbije serca, jak uczynił to model poprzedniej generacji?

Masowa produkcja ruszyła w Europie i Azji

POCO F4 zadebiutował w zeszłym roku w czerwcu, prawdopodobnie jako jeden z najlepszych smartfonów w stosunku jakości do ceny. Teraz nadszedł czas, abyśmy otrzymali jego następcę — POCO F5. Chociaż nie ma oficjalnego potwierdzenia od marki, telefon krąży po różnych stronach certyfikujących. Nowy smartfon POCO może pojawić się już wkrótce, ponieważ według nowego raportu jest już produkowany w Europie i Azji.

xxxxxx

POCO F4 GT / foto. instalki.pl

Według informacji przekazanych przez @stufflistings (Mukul Sharma) seryjna produkcja POCO F5 5G rozpoczęła się w kilku krajach Europy i Azji. To powinno oznaczać, że telefon pojawi się na różnych rynkach za miesiąc lub dwa. Sharma dodaje, że POCO F5 otrzymał również certyfikat TUV Rheinland. Jest to certyfikat potwierdzający zgodność produktu z normami bezpieczeństwa.

Niewątpliwie to świetna informacja, o ile faktycznie się potwierdzi i model ten rzeczywiście jest już w fazie masowej produkcji. A to dlatego, że nadchodzi do nas międzynarodowy wariant zacnego superśredniaka, jakim jest Redmi K60. Gwoli przypomnienia cala seria smartfonów Redmi K jest zarezerwowana wyłącznie na chiński rynek i nigdy stamtąd nie wyszła oficjalnym kanałem dystrybucji. Zamiast tego Xiaomi sprzedaje te modele pod marką POCO, ale w zmienionej obudowie i nieco zmodyfikowanej specyfikacji lub w nieco mniejszej liczbie wariantów.

Co oferuje Redmi K60?

Sercem Redmi K60 jest potężny Snapdragon 8+ Gen 1, zapewniający wyraźnie lepszą wydajność i efektywność w porównaniu z poprzednikiem. Telefon jest również wyposażony w układ chłodzenia o powierzchni 5000 mm2 z komorą parową. Takie połączenie pozwoli wykorzystać w pełni potencjał zastosowanego układu bez obaw o nadmierne wydzielanie się ciepła i zjawisko throttlingu. Układ wspierany jest przez nawet 16 GB pamięci RAM i do 512 GB pamięci na dane i aplikacje. Są to najnowsze standardy pamięci – nowsze standardy UFS 4.0 i LPDDR5X.

Wyświetlacz dostarczony przez Samsunga jest kolejnym mocnym punktem w specyfikacji. Jest to AMOLED o przekątnej 6,67 cala i rozdzielczości 2K (3200 x 1440 pikseli). Wyświetlacz obsługuje częstotliwość odświeżania 120 Hz i do tego szczytową jasność 1200 nitów. Nie zapomniano oczywiście o pełnym przyciemnianiu DC, automatycznej regulacji jasności, wykrywaniu temperatury barwowej otoczenia, dotyku o super rozdzielczości, Dolby Vision, jak również technologii AI HDR i wielu innych. Pod ekranem umieszczono oczywiście czujnik biometryczny, ale to raczej zaskoczeniem być nie powinno.

Telefon ma potrójną konfigurację aparatu z głównym obiektywem 64 MP z optyczną stabilizacją obrazu (OIS). Główny aparat współpracuje z obiektywem makro 2 MP i ultraszerokokątnym 8 MP o polu widzenia 119°. Widać zatem, że Redmi postawiło przede wszystkim na obiektyw główny, gdyż dwa pozostałe mają przeciętne parametry i są standardem w przypadku większości producentów.

Na froncie umieszczono obiektyw 16MP. Energię dostarcza natomiast ogniwo o pojemności 5500 mAh z szybkim ładowaniem o mocy 67W. Do tego jeszcze dochodzi ładowanie bezprzewodowe o mocy 30W, co jest bardzo miłym dodatkiem.

POCO
POCO F4 GT / foto. POCO

POCO F5 ma być jednak nieco słabszy

Wcześniejsze przecieki dotyczące specyfikacji POCO F5 wskazują, że model ten będzie miał niemal identyczne wyposażeni, jak opisany wyżej Redmi K60 z tą jednak różnicą, że jego pamięć RAM i masowa będą po prostu wolniejsze. Zamiast najnowszych standardów POCO w celu utrzymania ceny na atrakcyjny poziomie postawi na ma pamięć UFS 3.1 i pamięć RAM LPDDR5.

Niespecjalnie bym się przejmował taką zmianą, gdyż wszystkie ubiegłoroczne flagowce wykorzystujące układ Snapdragon 8+ Gen 1, wspierane są właśnie przez takie rodzaje pamięci i co najważniejsze – śmigają, aż miło.

Zresztą ubiegłoroczny POCO F4 GT zachwycał już swoimi możliwościami, o czym zresztą możecie przekonać się czytając naszą recenzję

Źródło: @stufflistings (twitter) / fot. tyt. własne

Udostępnij

Paweł GajkowskiDziennikarz z bogatym doświadczeniem zajmujący się branżą mobilną. Jego żywioł to testowanie smartfonów, tabletów, smart gadżetów i laptopów.