Qualcomm, wiodący dostawca układów SoC dla smartfonów z Androidem, ma w listopadzie wprowadzić na rynek swój najnowszy flagowy procesor, który może nosić nazwę Snapdragon 8 Gen 2. Przed jakimkolwiek oficjalnym ogłoszeniem, nowy przeciek sugeruje, że chip będzie dostępny w wersji o ultrawysokiej częstotliwości i taktowaniu procesora na poziomie 3.4-3.5 GHz.
Snapdragon 8 Gen 2 robi wrażenie
Digital Chat Station ujawnił za pośrednictwem serwisu weibo, że rzekomy Snapdragon 8 Gen 2 będzie miał wariant o ultrawysokiej częstotliwości z zegarem od 3.4 do 3.5 GHz. Dla porównania rdzeń Prime w układzie SoC Snapdragon 8+ Gen 1 działa z częstotliwością 3.19 GHz. To jednak nie koniec ulepszeń, gdyż GPU również odnotuje znaczną poprawę w porównaniu do swojego poprzednika. Ekstremalna wydajność GPU we flagowych urządzeniach z Androidem w końcu ma dorównać wydajności chipów Apple z serii A.
I choć brzmi to naprawdę świetnie, to jednak wstrzymałbym się z otwieraniem szampana i zarazem dogryzaniem kolegom posiadającym urządzenia z nadgryzionym jabłuszkiem. I to z bardzo prostego powodu. Wysokie częstotliwości taktowania brzmią imponująco na papierze, wydajność w świecie rzeczywistym jest jednak skomplikowanym równaniem, obejmującym wszystko, od potoku instrukcji po zarządzanie temperaturą, a nawet optymalizację oprogramowania przez producentów smartfonów z systemem Android.
Źródło: Qualcomm
A jak dobrze wiemy, wiele firm nie jest w stanie poradzić sobie z okiełznaniem tak dużej mocy, przez co smartfony nawet te nastawione na gaming osiągają wysokie temperatury, co prowadzi do throttlingu. Nie pomaga także słabo dopracowany soft. W przypadku Apple jest zupełnie inaczej. Oni sami ogarniają sobie wszystko i przez swój zamknięty system są w stanie tak go dopracować, aby ten zawsze działał płynnie, a podzespoły dawały z siebie wszystko i to bez konieczności implementacji ogromnej ilości pamięci RAM.
Snapdragon 8 Gen 2 w dalszym ciągu (jak poprzednik) będzie wytwarzany w 4 nm procesie litograficznym opracowanym przez TSMC. I choć ma zostać wyposażony nadal w 8-rdzeniowy procesor to jednak względem Snapdragona 8 Gen 1 i Snapdragona 8+ Gen 1 rdzenie mają być w innej konfiguracji 1+2+2+3 zamiast 1+3+4.
Chipset może zawierać 1 x rdzeń Kryo Prime (oparty na ARM Cortex-X3), 2 x Kryo Performance (oparty na ARM Cortex-A720), 2 x Kryo Performance (oparty na ARM Cortex-A710) i 3x Kryo Efficiency (oparty na ARM Cortex-A510). Oczekuje się również, że będzie wyposażony w procesor graficzny Adreno 740.
Źródło: MediaTek
MediaTek również nie próżnuje
Digital Chat Station dodał również, że kolejny układ z serii Dimensity firmy MediaTek zaoferuje kolejny imponujący skok wydajność względem poprzednika, potencjalnie zmniejszając dystans między Dimensity a Snapdragonem.
Obecnie najmocniejszym układem w ofercie MediaTek jest Dimensity 9000+. Jest on wykonywany w 4 nm procesie litograficznym opracowanym przez TSMC i składa się z 8-rdzeniowego procesora (1x ARMCortex-X2@3,2 GHz + 3x ARM Cortex-A710@2,85 GHz + 4x ARM Cortex-A510@1,8 GHz), a także układu graficznego ARM Mali-G710 MC10, który jest w stanie obsługiwać wyświetlacze o częstotliwości odświeżania do 180 Hz, aczkolwiek w rozdzielczości FHD+ lub QHD+ z częstotliwością 144 Hz.
Do tego współpracuje z pamięcią RAM typu LPDDR5X, jak również pamięcią masową UFS 3.1, co akurat nie powinno dziwić, gdyż jest to układ zarezerwowany dla flagowców. Potwierdza to zresztą wsparcie dla aparatów o rozdzielczości do 320 MP i nagrywanie wideo 4K przy 60 klatkach na sekundę w jakości HDR10+.
Źródło: weibo.com / fot. tyt. Qualcomm