Xiaomi 14T zadebiutuje na rynku już pod koniec września bieżącego roku. Taką informację opublikował właśnie chiński producent, który praktycznie nie miał innego wyjścia. Od pewnego czasu w sieci wręcz roi się od przecieków związanych z nadchodzącymi modelami smartfonów. Firma tak naprawdę tylko potwierdziła to, co już konsumenci doskonale wiedzieli. Poinformowano o kolejnym rozdziale współpracy z firmą Leica – nadchodzi podobno kolejna już ewolucja w branży mobilnych obiektywów.
Xiaomi 14T – czego możemy spodziewać się po nowej serii smartfonów?
Jeśli jesteście zwolennikami urządzeń mobilnych ze średniej półki, to zapewne nie ominęła Was zeszłoroczna premiera Xiaomi 13T. Dwa modele sprzętu przywędrowały do Polski w naprawdę atrakcyjnej ofercie cenowej. Do tego producent przygotował wtedy szaloną promocję. Nabywcy wariantu Pro otrzymywali w gratisie hulajnogę elektryczną, co nawet dziś brzmi niezwykle absurdalnie. Dlatego też nie dziwią nas optymistyczne nastroje związane z tegoroczną iteracją smartfonów – czego dokładnie możemy się po niej spodziewać?
Dowiedzieliśmy się właśnie, że premiera Xiaomi 14T odbędzie się już 26 września. Wtedy też poznamy wszelkie szczegóły modelu podstawowego, jak i tego z dopiskiem Pro. Producent po raz kolejny chce zaoferować konsumentom wydajne urządzenia ze średniej półki wyposażone w najwyższe jakości aparaty zaprojektowane przez Leica. Dokładnie tak, nadchodzi kolejny etap tej owocnej współpracy, choć chińska korporacja na razie nie zdradza zbyt wielu szczegółów.
Wspomniano wyłącznie o „nowym rozdziale fotografii humanistycznej” oraz „przełamywaniu ograniczeń czasu i przestrzeni”. Nadejść ma tym samym „nowa epoka kinowego artyzmu”. Wszystko to brzmi niezwykle pompatycznie i obiecująco, choć nadal mówimy wyłącznie o marketingowych frazesach. Jeśli chodzi o faktyczny stan rzeczy, to pewien czas temu do sieci wyciekły pełne rendery nadchodzących smartfonów. Podstawowy model zadebiutuje w czterech wariantach kolorystycznych, natomiast ulepszony tylko w trzech. Nie zabraknie rzecz jasna specjalnego brandingu Leica na prostokątnej wyspie. Zawierać ona będzie trzy aparaty. Mowa o głównym czujniku 50 MP, teleobiektywie 50 MP, a także ultraszerokokątnym obiektywie 12 MP. Nie zabraknie rzecz jasna lampy błyskowej LED.
Co zagości we wnętrzu smartfonów?
Najnowsze doniesienia wskazują przy okazji na obecność 6,67-calowego wyświetlacza. AMOLED powinien cechować się częstotliwością odświeżania na poziomie 144 Hz i szczytową jasnością 4000 nitów. Sercem urządzeń będzie oczywiście układ MediaTek Dimensity – wariant podstawowy otrzyma chip 8300-Ultra, natomiast Pro zyska topowy procesor 9300+. Do tego wszystkie dojdzie 12 GB pamięci RAM.
Oficjalna zapowiedź niestety nie mówi nic o cenie. Plotki sugerują, że Xiaomi 14T kosztować będzie 649 euro, natomiast wersja Pro – 899 euro. Nie ma więc mowy o jakimkolwiek zaskoczeniu, pozostaje mieć nadzieję, że Polacy również otrzymają przystępny przelicznik. Wiele osób czeka też zapewne na ogłoszenie premierowych promocji. Trudno zapomnieć bowiem rozdawanie hulajnogi elektrycznej w 2023 roku.
- Przeczytaj również: Disney+ ze świetną ofertą. Trzymiesięczny abonament za bezcen
Oczywiście nie wszystkie szczegóły są jeszcze znane, więc Xiaomi powinno czymś zaskoczyć swoich zwolenników. Tego dowiemy się już 26 września bieżącego roku.
Źródło: Xiaomi / Zdjęcie otwierające: instalki.pl (Mateusz Ponikowski)