Apple zaprezentowało w tym tygodniu swoje nowe, 14 i 16-calowe komputery z serii MacBook Pro. Na ich pokładzie znajdziemy zupełnie nowe układy: M1 Max oraz M1 Pro. Wczesne testy porównawcze pokazały, że nowe procesory amerykańskie firmy są sporym ulepszeniem względem pierwotnego modelu M1.
Jak dużym? Tego typu informacje zdradza już GeekBench, w którym przetestowano wspomniany układ M1 Max.
Apple M1 Max trafił do GeekBench
Nowy test, który pojawił się w GeekBench wskazuje na to, iż układ graficzny w procesorze M1 Max uzyskał wynik na poziomie 68870 w teście Metal. Tego typu punktacja ma być także zasługą 64 GB RAM na pokładzie testowanego sprzętu.
Jak ta punktacja wypada z innymi urządzeniami?
Biorąc pod uwagę poprzednie MacBooki wyposażone w układ graficzny AMD Radeon Pro 5300M wychodzi na to, że grafika zintegrowana z procesorem M1 Max jest o… 181 proc. szybsza od poprzednika. Nawet w porównaniu z najmocniejszą konfiguracją w MacBookach (AMD Radeon Pro 5600M), procesor M1 Max ma wciąż o 62 proc. szybszy układ graficzny.
Tego typu wyniki, o których wspominam wyżej stawiają nowe MacBooki Pro z układem M1 Max na równi z wycofanym komputerem iMac Pro korzystającym z procesora graficznego AMD Radeon Pro Vega 56. Procesor Apple M1 Max posiada 32-rdzeniowy procesor graficzny ze zunifikowaną pamięcią.
fot. zrzut ekranu z GeekBench
Nowe komputery amerykańskiej firmy trafią już niebawem do pierwszych użytkowników, tak więc możemy spodziewać się większej ilości testów porównawczych. Trzeba jednak przyznać, że jak na pierwsze testy, to nowe MacBooki Pro od Apple wypadają naprawdę solidnie. Jedynym ich minusem pozostaje bardzo wysoka cena, praktycznie za każdą konfigurację.
No cóż, coś za coś. Jak nie MacBook Pro, to zawsze można kupić za sto złotych… ściereczkę do czyszczenia od Apple.
Co sądzicie o nowych układach? Czy M1 Pro i M1 Max są warte uwagi i są w stanie zagrozić pozycji Intela i AMD?
Źródło: GeekBench / fot. Apple