Źródło: Weibo / OnePlus
Genialna specyfikacja, choć dobrze znana
Jeśli ktoś z Was śledzi premiery nowych urządzeń, to z pewnością dość szybko zorientuje się, że OnePlus Ace pod względem zastosowanych podzespołów nie wnosi niczego nowego. To bowiem realme GT neo3 zaprezentowany pod inną marką i w nowej, dość interesującej konstrukcji. I choć wielu może się to niespodobań, to jednak moim zdaniem to strzał w dziesiątkę, gdyż OnePlus ma teraz w ofercie potężny smartfon klasy średniej z niebywale szybkim ładowaniem o mocy 150 W. Do tego jeszcze telefon ma świetny stosunek ceny do oferowanych możliwości, co z pewnością nie pozostanie bez echa i przełoży się na świetną sprzedaż.
Źródło: Weibo / OnePlus
OnePlus Ace został bowiem wyposażony w 6.7-calowy wyświetlacz typu AMOLED charakteryzujący się rozdzielczością FullHD+ i częstotliwością odświeżania 120 Hz. Do tego dochodzi jeszcze wbudowany pod ekran czytnik linii papilarnych i centralnie umieszczony otwór na kamerę do Selfie. Za działanie ma odpowiadaMediaTek Dimensity 8100 MAX wytworzony w 5 nm procesie litograficznym opracowanym przez TSMC. Jest to układ z ośmiordzeniowym procesorem (4x ARM Cortex-A78 + 4x ARM Cortex A55) o podkręconym taktowaniu do 2.85 GHz, a także nowym układem graficznym Mali-G610 MC6. Otrzymał on wsparcie ze strony maksymalnie 12 GB szybkiej pamięci RAM typu LPDDR5x. Do tego dochodzą jeszcze trzy warianty pamięci masowej typu UFS 3.1: 128/256 lub 512 GB i model z 8 GB pamięci RAM, dla mniej wymagających.
Energię dostarcza akumulator o pojemności 4500 mAh, a Ace to pierwszy telefon OnePlus, który wykorzystuje zawrotną prędkość ładowania 150 W. Ta nowa metoda ładowania może odzyskać 50% utraconej energii w ciągu zaledwie pięciu minut. Dla tych, którzy martwią się, jak wpłynie to na żywotność, OnePlus twierdzi, że akumulator powinien zachować 80% pojemności po 1600 pełnych cyklach ładowania.
Źródło: Weibo / OnePlus
Na tylnym panelu smartfona umieszczono czujnik Sony IMX766 o rozdzielczości 50MP i sporym rozmiarze 1/1.56″, oferujący optyczną stabilizację obrazu (OIS). Został on wyeksponowany w górnej części wysepki. Pod nim zagościł ultraszerokokątny o rozdzielczości 8 MP(Sony IMX355) z polem widzenia 119.7° i makro 2 MP. Po ich prawej stronie dwutonowa dioda doświetlająca LED. Selfie dedykowana została natomiast kamera 16 MP.
Warto na koniec dodać, że Oneplus Ace stracił znak rozpoznawczy marki, a mianowicie suwak do szybkiej zmiany profilów dźwiękowych. Jestem jednak w stanie to przeboleć.
Cena i dostępność
OnePlus Ace trafi do sprzedaży w Chinach od 26 kwietnia w kolorze czarnym lub jasnoniebieskim. Za wariant 8/128 GB będzie trzeba zapłacić 2499 juanów, czyli około 1657 zł. Model 8/256 GB został wyceniony na 2699 juanów (~1780 zł), a model 12/256 GB będzie dostępny w cenie 2999 juanów (~1990 zł). Najmocniejszy model z 12/512 GB kosztuje natomiast 3499 juanów (około 2320 złotych).
Źródło: OnePlus
Jeśli martwisz się, że nie będziesz mógł kupić OnePlus Ace, gdyż ten zadebiutował wyłącznie w Chinach, to już spieszę z informacją, która będzie dla Ciebie remedium na troski.
Otóż na 28 kwietnia tego roku OnePlus zaplanował konferencję prasową, podczas której zaprezentowanych zostanie szereg urządzeń OnePlus, jak głosi informacja na grafice. Jedną z nowości będzie OnePlus 10R.
Źródło: OnePlus
W momencie debiutu OnePlus 10R będzie konkurentem dla obecnych już na rynku Redmi K50 i Redmi K50 Pro jednocześnie, gdyż otrzyma podzespoły i rozwiązania, które znaleźć można w obu wymienionych. Do tego jeszcze będzie to rebrandowany OnePlus Ace zaprezentowany specjalnie na rynki międzynarodowe. Jeśli jego cena będzie na zbliżonym poziomie, co w Chinach, to będzie jednym z najlepszych średniaków.
Źródło: OnePlus / fot. tyt. OnePlus