„Pudełko” potrafi ponadto uruchamiać takie aplikacje, jak YouTube czy chociażby niezwykle popularny Hulu. Jest to zatem gadżet, który może stać się centrum zainteresowania każdego salonu, oferując nie tylko gry, ale także telewizję. Co prawda w Polsce dostępność usług typu Hulu jest znikoma, jednak w przyszłości może się to zmienić.
PS Vita TV pozwoli również przenieść rozgrywkę z PS4 na inny telewizor, jeżeli ten, do którego podpięta jest czwórka, jest aktualnie zajęty.
I na koniec najlepsze – konsolkę wyceniono na niecałe 9500 jenów (ok. 330 zł). Premiera w Japonii odbędzie się 14 listopada. Nie wiadomo natomiast, kiedy i w jakiej dokładnie cenie pojawi się w Europie.
Jutro swoją konferencję będzie miał Apple, który prawdopodobnie oprócz nowych smartfonów, zaprezentuje również Apple TV. Czy w obliczu taniej PS Vity TV amerykański producent jest w stanie zaskoczyć nas czymś pozytywnym?
Źródło: The Verge