Wiele wskazuje na to, że PS5 Pro zbliża się do graczy naprawdę wielkimi krokami. Tak przynajmniej wynika z najnowszych przecieków sugerujących, iż specyfikacja konsoli trafiła już do wielu deweloperów. Mieli oni okazję zapoznać się z tym, co szykuje Sony – przeciętni użytkownicy wciąż muszą jednak żyć w niewiedzy. Przynajmniej jeszcze przez chwilę.
PS5 Pro – co wiemy o konsoli?
Od debiutu PS5 minęły ponad trzy lata. Przez ten czas doczekaliśmy się jednego zauważalnego odświeżenia sprzętu. Teraz gracze mogą kupić odchudzony wariant konsoli wyposażonej w cztery wymienne panele oraz nieco więcej miejsca na dane. Sporo konsumentów czeka jednak na coś innego – prezentację mocniejszego modelu potrafiącego wycisnąć z produkcji jeszcze więcej. Kiedy możemy się go spodziewać?
- Sprawdź również: Ten smartfon ma akumulator o pojemności 28000 mAh
Plotki odnośnie do PS5 Pro pojawiają się od dawna. Sony rzecz jasna wciąż nie potwierdziło istnienia tego urządzenia, lecz zdążyli to zrobić zaufani insiderzy oraz dziennikarze. Teraz mamy do czynienia z debiutem kolejnej porcji doniesień, na które warto rzucić okiem. Okazuje się bowiem, że część deweloperów ma już wgląd w dokładną specyfikację konsoli. Czy jest na co czekać?
Ważne informacje padły podczas jednego z odcinków podcastu Sacred Symbols. Na jego łamach możemy dowiedzieć się, że zewnętrzne zespoły deweloperskie otrzymały specjalną prezentację szczegółowo opisującą to, co jest w planach. Jeśli zaś chodzi o studia należące do japońskiego giganta, to tutaj wszelkie informacje miały zostać przekazane już dawno tego. Wygląda więc na to, że wszyscy mogą już zacząć przygotowywać się do debiutu ulepszonego wariantu sprzętu.
Trzeba przyznać, iż brzmi to naprawdę obiecująco. Pokrywałoby się zresztą z ostatnimi doniesieniami odnośnie do oficjalnej zapowiedzi konsoli. Ta miałaby nastąpić już we wrześniu bieżącego roku, więc stosunkowo niedługo. Pozostaje mieć nadzieję, że Sony faktycznie ma takie plany, choć tego rzecz jasna na 100 procent niestety nie wiemy.
Jeśli zaś chodzi o to, co najczęściej pojawia się w przeciekach, to firma może szykować się na debiut GTA 6. Gra ma pojawić się na rynku w przyszłym roku i dostępność mocniejszego modelu konsoli bez wątpienia byłaby kusząca dla wielu konsumentów. Do tego dochodzą zapewnienia o 4K i 120 FPS-ach, a także czegoś na podobieństwo technologii NVIDIA DLSS.
- Przeczytaj również: Apple Vision Pro pękają same z siebie. Klienci żądają wyjaśnień
Pozostaje więc uzbrojenie się w odpowiednią dawkę cierpliwości. Jeśli plotki okażą się prawdziwe, to niedługo możemy być świadkami czegoś naprawdę ciekawego dla branży. Niedawno swój plan na przyszłość przedstawił zresztą Xbox, który także nie planuje rezygnować z produkowania konsol. Przyszły rok ma być też bardzo interesujący z perspektywy Nintendo – przynajmniej w teorii.
Źródło: PSU / Zdjęcie otwierające: instalki.pl (Mateusz Ponikowski)