Zwiększenie RAM wymusiło małą przeróbkę
Poza zwiększeniem pamięci operacyjnej, to ta sama dobrze znana malina 4. No, może poza drobna korektą. Skorzystanie z nowego chipu pamięci wymusiło lekkie przeprojektowanie płytki urządzenia pod kątem układów związanych z zasilaniem. Pamięć potrzebuje nieco więcej prądu w szczytowych momentach.
8 GB RAM, ale najlepiej system 32-bit
Co ciekawe, mimo wprowadzenia 8 GB RAM, domyślnym systemem jest i tak edycja używająca 32-bitowego jądra LPAE. System rozdysponuje pełne 8 GB, ale każdy proces będzie mógł sam używać nie więcej niż 3 GB. Według Ebena Uptona z Raspberry Pi Fundation, nie powinno to sprawiać żadnego problemu dla zwykłych użytkowników. Tym bardziej, że np. każda karta w Chrome otwiera się w osobnym procesie.
specyfikacja Raspberry Pi 4 / foto. Raspberry Pi Fundation
Dzięki postawieniu na 32-bitową wersję, zachowano kompatybilność ze wszystkimi komputerami jednopłytowymi Raspberry Pi stworzonymi od samego początku, czyli 2011 roku jeszcze jako płyta alfa. Dla bardziej zaawansowanych przygotowano edycję w pełni 64-bitową, ale obecnie wyłącznie jako beta.
Przy okazji organizacja oznajmiła, że zmienia nazewnictwo systemów dla Raspberry Pi. Zamiast Raspbiana będzie po prostu Raspberry Pi OS. Twórcy wierzą, że dzięki temu mniej zaawansowani użytkownicy jeszcze łatwiej znajdą odpowiednie zasoby i sam system do pobrania, a cały nazewnictwo będzie klarowniejsze.
Mały komputer jednopłytowy w edycji 8 GB jest już dostępny w sprzedaży za 75 dolarów. W podawanych na stronie Raspberry Pi Fundation trzech polskich sklepach cena wynosi od 364,60 do 389 złotych w zależności od konkretnego sklepu.