Razer i erotyczne zabawki. Nie są gamingowe i nie mają RGB

Maksym SłomskiSkomentuj
Razer i erotyczne zabawki. Nie są gamingowe i nie mają RGB

Początkowo myślałem, że to żart na prima aprilis, ale dziś jest 2 kwietnia. Popularny producent sprzętu gamingowego pochwalił się w najnowszej informacji prasowej, że wchodzi ze swoimi technologiami w branżę… erotyczną. Chodzi o zabawki erotyczne, które wykorzystają rozwiązanie Razer Senda HD Haptics.

Zabawki erotyczne z Razer Senda HD Haptics

Razer wsławił się już kilka dziwnymi pomysłami, z których część faktycznie zrealizowano. Toster Razer to chyba najgłośniejsza z idei ostatnich lat, ale nie mniej dziwną są erotyczne zabawki wykorzystujące technologię haptyczną Razer Sensa HD Haptics. Za ich stworzenie odpowiedzialna będzie marka Womanizer.

Razer Sensa HD Haptics to rozwiązanie przygotowane z myślą o potęgowaniu doznań płynących z gier. Opiera się ono na haptycznym sprzężeniu zwrotnym w kontrolerze, zapewniającym lepszy poziom immersji towarzyszącej zabawie. Wygląda na to, że Womanizer postanowił za pomocą technologii potęgować także inne doznania.

Immersja z gier komputerowych poprawi działanie stosowanych dotychczas w urządzeniach Womanizer technologii Pleasure Air Technology i Smart Silence. Pierwsza z nich zapewnia bezdotykową stymulację dzięki połączeniu pulsujących i masujących zmian ciśnienia powietrza, druga jest aktywowana tylko wtedy, gdy gadżet wchodzi w kontakt ze skórą użytkownika

– głosi komunikat prasowy.

Preferencje seksualne są kwestią bardzo indywidualną. Z przeprowadzonych przez nas badań wynika, że użytkownicy akcesoriów erotycznych często nie są w stanie znaleźć odpowiednich słów, aby opisać to, co czują i czego szukają. Wprowadzając technologię Razer do naszych produktów, chcemy ustanowić nowe standardy intymnej przyjemności, oferując użytkownikom bezprecedensowy poziom personalizacji i doznań

– wyjaśnia Tobias Zegenhagen, Chief Product Officer w Womanizer.

Debiut pierwszego z urządzeń nastąpi latem tego roku.

Hm…

Źródło: Razer

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.