Urządzenia z serii Redmi cieszą się ogromnym zainteresowaniem ze strony użytkowników, a wielu uważa je za najbardziej opłacalne w swoim przedziale cenowym. Nic więc dziwnego, że premiera Redmi Note 7 to spore wydarzenie dla fanów marki.
Chiński producent kolejny raz podniósł poprzeczkę konkurencji stosując w swoim budżetowym modelu wydajny, ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 660 z układem graficznym Adreno 512. Warto przypomnieć, że ten czip jeszcze niedawno montowany był w urządzeniach z wyższej półki cenowej. Jeżeli chodzi o pamięć, to urządzenie trafi na rynek w kilku wariantach – użytkownicy otrzymają do dyspozycji 3 GB + 32 GB / 4 GB + 64 GB / 6 GB + 64 GB. Dodatkowo smartfon posiada slot na kartę pamięci więc pamięć będzie można łatwo rozbudować (do 256 GB).
Niektórym użytkownikom może nie spodobać się za to wygląd, całość wygląda bardzo ładnie jednak producent odszedł od aluminium na rzecz szkła. Szkła, które na szczęście ma być bardzo odporne na uszkodzenia (Gorilla piątej generacji) o czym Xiaomi informowało jeszcze przed premierą w rozmaitych filmikach umieszczanych w sieci.
Front wypełnia ekran o przekątnej ekranu 6,3 cala z niezwykle małym wcięciem (rozdzielczość 2340 x 1080 px, 409 PPI). Na pokładzie nie zabrakło wydajnej baterii o pojemności 4000mAh ze wsparciem dla bardzo szybkiego ładowania w standardzie QC 4.0. Jest też gniazdo słuchawkowe i długo wyczekiwany port USB-C, który zastąpił wysłużony już MicroUSB. Całość waży 186 gramów przy wymiarach 159,21 mm x 75,21 mm x 8,1 mm.
Ważną nowością w omawianym modelu jest również aparat. Producent postawił na nowy, podwójny zestaw 48+5MP. Kamera radzi sobie z nagrywaniem wideo w maksymalnej jakości 1080p (60fps) i 120fps (zwolnione tempo). Wśród nowości w oprogramowaniu aparatu warto zwrócić uwagę na tryb Super Night do zdjęć nocnych. Z przodu znajdziemy natomiast 13-megapikselowy aparat z funkcją rozpoznawania twarzy i trybem AI dla portretów.
Redmi Note 7 wspiera szybkie Wi-Fi w standardzie AC, jest też moduł podczerwieni i Bluetooth 5.0. Zabrakło niestety NFC więc smartfon Xiaomi już na starcie zostanie zdyskwalifikowany przez osoby korzystające z płatności zbliżeniowych.
Smartfon trafił już do przedsprzedaży w Chinach, będzie dostępny w sklepach od 15 stycznia. Za najtańszy wariant (3+32GB) trzeba zapłacić 999 juanów czyli około 550 zł. Wersję 4+64GB wyceniono na 1199 juanów (ok. 660 zł), a najmocniejszy wariant 6+64GB kosztuje 1399 juanów (ok. 770 zł). Warto dodać, że za wersje z gradientową obudową trzeba dopłacić 10 juanów ale wówczas zamawiający otrzymuje również szybką ładowarkę o mocy 18W. Oczywiście są to ceny chińskie, które nie uwzględniają lokalnych podatków.
Nie wiadomo kiedy sprzęt trafi na europejski rynek jednak z pewnością Redmi Note 7 będzie kolejnym hitem sprzedażowym od Xiaomi.
Źródło: Xiaomi