Relaks z muzyką i masażem
Masażer niczym retro hełm VR może być sterowany aplikacją Xiaomi Mi Home / foto. Xiaomi Youpin
Większy sprzęt, a więc większy obszar do masowania. Poza oczami będzie wpływał na górę i tył głowy, a nawet nieco okolice karku, więc w zasadzie większość czaszki. Ma tak samo jak Xgeek opcjonalne lekkie podgrzewanie (do 40 stopni Celsjusza). W relaksie może pomóc odtwarzanie muzyki (zapewne chodzi o wbudowane słuchawki działające na zasadzie przewodnictwa kostnego). Czyli mamy przy okazji kolejny dziwny gadżet z cyklu „co jeszcze może być głośnikiem Bluetooth?” Nawet gokarty Xiaomi Ninebot są mniej niecodziennymi źródłami piosenek.
Smart sterowanie na kilka sposobów
Jak to w smart sprzęcie bywa, masażerem Momoda można sterować za pośrednictwem smartfonu (aplikacją Xiaomi Mi Home), a także dzięki asystentowi głosowemu XiaoAi. Oczywiście istnieje najbardziej tradycyjna opcja z użyciem wbudowanych przycisków. Z tyłu głowy znalazło się nawet miejsce dla specjalnego dużego guzika bezpieczeństwa, który natychmiast przerywa program masowania, jeśli odczucia będą niekomfortowe.
Duży przycisk awaryjny z tyłu od razu przerywa pracę urządzenia / foto. Xiaomi Youpin
Sprzęt ładuje się kablem USB z końcówką typu C. Wbudowany akumulator 2400 mAh wystarczy na 6 do 8 programów masażu (są 4 do wyboru), które trwają po 15 minut. Naładowanie do pełna trwa mniej więcej 2,5 godziny. Cena podczas kampanii na Xiaomi Youpin wynosi 599 juanów (około 330 złotych). Później wzrośnie do 799 juanów (mniej więcej 440 złotych). Zakładany cel został już dawno przebity i obecnie zebrano 210 proc. deklarowanej kwoty. Na razie z racji obecności na Xiaomi Youpin gadżet jest dostępny tylko w Chinach, ale inne masażery marki można kupić wysyłkowo także do Polski, więc zapewne wystarczy tylko poczekać.
Zobacz również: Boisz się zarazków? Xiaomi Mineowei przedstawia mały ręczny sterylizator UV
Źródło i foto: Xiaomi Youpin