Atari VCS, czyli mini PC z customowym systemem do retro gier i nie tylko
Atari VCS nawiązuje swoim wyglądem do retro urządzeń tej firmy, ale pod maską siedzą zdecydowanie aktualne (choć niezbyt imponujące) podzespoły. Jego sercem jest chip AMD Ryzen Embedded R1606G (2 rdzenie i 4 wątki o bazowym taktowaniu 2,6 GHz, do 3,5 GHz w trybie podwyższonej wydajności, 12-25 W TDP) zaopatrzony w grafikę AMD Radeon Vega 3. Układ wykonany jest w procesie technologicznych 14 nm i miał swoją premierę w 2019 roku. Towarzyszy mu 8 GB pamięci RAM DDR4 (możliwej do rozszerzenia) i 32 GB na nośniku eMMC, ale jest możliwość dołożenia we własnym zakresie szybszego SSD SATA M.2 (jedno wolne gniazdo).
Produkt ma też cztery porty USB 3.2 Gen 1 (czyli po prostu USB .3.0), HDMI 2.0, gigabitowy Ethernet, WiFi 802.11b/g/n (niestety zabrakło nowszego standardu ac) i Bluetooth 5.0 (lub Bluetooth 4.0, oficjalne źródła Atari nie są zgodne). Domyślnie na Atari VCS zainstalowany jest bazujący na Linuxie system operacyjny „Atari Custom Linux OS” (oparty na dystrybucji Debian). Poza preinstalowanymi grami, możemy skorzystać chociażby z przeglądarki internetowej i Google G-Suite. Atari VCS może pełnić też rolę normalnego PC po własnoręcznym zainstalowaniu Windowsa, Linuxa czy ChromeOS.
Kombajn do retro gier, nie tylko tych z Atari
Sterowanie odbywa się za pomocą nowocześnie wyglądającego gamepada lub retro joysticka. To już od nas zależy, jaki zestaw wybierzemy czy jakie akcesorium dokupimy. Można też podpiąć znane z PC i konsol popularne pady lub myszkę i klawiaturę. Z wgranymi fabrycznie 100 pozycjami z klasycznego Atari, a także za dodatkową paczką (do dokupienia) kolejnych 50 gier z Atari 5200, 2600 czy stworzonych przez Homeberw, mamy naprawdę bogatą kolekcję klasyki.
Chcesz zainstalować Windowsa lub Linuxa i mieć więcej miejsca w Atari VCS? Dołóż SSD / Foto: AtariVCS
Poza tym Atari VCS umożliwia skorzystanie z Antstream Arcade (w płatnym abonamencie lub za darmo z reklamami), gdzie znajdziemy bibliotekę ponad tysiąca gier z lat ’70, ’80 i ’90. Kolejna możliwość na zabawę, to fabrycznie wgrane emulatory starych platform. To jeszcze nie wszystko, we wbudowanym launcherze można też skorzystać z mniejszych niezależnych nowoczesnych produkcji. Oczywiście po instalacji Windowsa, Linuxa czy ChromeOS będziemy mogli skorzystać np. z GeForce Now (pobierz z naszej bazy).
Wszechstronny Atari VCS wkrótce w regularnej sprzedaży
Jak widać, sprzęt w formie przypominającej retromaszynę ma jednak sporo zastosowań i jest swoistym kombajnem do starych gier, nie tylko tych kojarzonych z Atari. Do tej pory można było go zamawiać w zbiórkach croudfundingowych, ale już od 15 czerwca pojawi się w ofertach różnych sklepów. Na razie zapowiedziano m.in. Game Stop, Best Buy, Micro Center i oficjalną stronę AtariVCS.
Atari VCS poza rolą retrokonsoli może być też pełnoprawnym komputerem / Foto: AtariVCS
Jak można wnioskować po nazwach, nie są to kojarzone z Polską miejsca, ale naturalnie dostępność powinna w nieco późniejszym okresie rozszerzyć się także na naszą okolicę, choćby wysyłkowo. Zestaw ma kosztować 300 dolarów (około 1100 złotych). Dodatkowy retro joystick lub gamepad, to koszt 60 dolarów (mniej więcej 220 złotych) lub od razu w pakiecie z Atari VCS za 400 dolarów (około 1470 złotych).
Zobacz również: Szaleńczy bieg. Nvidia GeForce RTX 3080 Ti i tłum klientów przed sklepem. Kolejka jak za PRL
Źródło i foto: AtariVCS / Liliputing