Rosjanie odczuwają niedobór smartfonów. Masowo wykupują to, co zostało w sklepach

Maksym SłomskiSkomentuj
Rosjanie odczuwają niedobór smartfonów. Masowo wykupują to, co zostało w sklepach
Rosjanie na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni mogą poczuć się tak, jakby przenieśli się w czasie do XX wieku. Kolejne kraje nakładają na Federację Rosyjską sankcje w związku z agresją tego państwa w Ukrainie, a korporacje wycofują się z rosyjskiego rynku. Ceny elektroniki w Rosji rosną jak szalone, gdyż wielu urządzeń zaczyna tam po prostu brakować. Towarem deficytowym stają się nawet smartfony.

Niedobory smartfonów w Rosji

Rosja ma problem ze smartfonami i wygląda na to, że narodowy smartfon AYYA T1 nie jest w stanie go rozwiązać. Po tym jak sprzedaż smartfonów w Rosji zawiesiły m.in. Samsung oraz Apple, a chińscy producenci z racji spadku wartości rubla mocno ograniczyli dostawy swoich urządzeń, telefon w Rosji staje się dobrem luksusowym.

Nieobecność Apple i Samsunga w Rosji jest i będzie coraz dotkliwiej odczuwalna – być może bardziej niż innych zagranicznych marek – z powodu ich dominacji na rosyjskim rynku smartfonów i wszechobecności w życiu codziennym. Tylko te dwie firmy odpowiadały do tej pory za prawie połowę wolumenu sprzedaży smartfonów w tym kraju. Chińskie smartfony od Huawei, Xiaomi i Realme, zyskały na popularności w Rosji w ostatnich latach i stanowią lwią część pozostałego wycinka rosyjskiego rynku smartfonów. Ale firmy te również wydają się powoli wycofywać z Rosji poprzez ograniczenie sprzedaży, wbrew zapewnieniom chińskiego rządu.

Jak twierdzą eksperci, zbliża się gigantyczny niedobór smartfonów w Rosji, którego żadna marka nie będzie w stanie uzupełnić. Kryzys ten może doprowadzić do dalszego izolowania obywateli od świata. Mieszkańcy Rosji już teraz bez VPN nie mają zbyt wielkiej pola manewru, jeśli chodzi o dostęp do informacji spoza tego kraju.

AYYA T1 2

AYYA T1 – rosyjska odpowiedź na brak smartfonów Apple, Samsunga i innych marek. | Źródło: AYYA

Szturm na sklepy sprzedające chińskie smartfony

SCMP podaje, że Rosjanie masowo wykupują pozostałe na rynku chińskie smartfony. Wszyscy czołowi producenci chińscy odnotowali znaczące zwiększenie sprzedaży. Wielu Rosjan kupuje urządzenia jako „inwestycję” i próbuje odsprzedawać je drożej, inni trzymają je „na zapas” dla siebie i bliskich. Ivan Lam z Counterpoint Research podaje, że ludzie wykupują w takim stylu wszystko – od smartfonów po większe sprzęty, z obawy o dalsze osłabianie się rubla.

Podano, że Huawei w pierwszych dwóch tygodniach marca sprzedał trzy razy więcej smartfonów niż na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni lutego. Sprzedaż OPPO i Vivo wzrosła o 200 procent, a ZTE i Realme o odpowiednio 100 i 80 procent.

Według Arkadego Markaryana, szefa działu smartfonów w AliExpress w Rosji, największe chińskie marki smartfonów miały duże zapasy urządzeń w swoich lokalnych magazynach w Rosji, dzięki czemu były w stanie zaspokoić zwiększony popyt, po tym jak Apple i Samsung wstrzymały sprzedaż.

Źródło: Fortune, SCMP

Udostępnij

Maksym SłomskiZ dziennikarstwem technologicznym związany od 2009 roku, z nowymi technologiami od dzieciństwa. Pamięta pakiety internetowe TP i granie z kumplami w kafejkach internetowych. Obecnie newsman, tester oraz "ten od TikToka". Miłośnik ulepszania swojego desktopa, czochrania kotów, Mazdy MX-5 i aktywnego uprawiania sportu. Wyznawca filozofii xD.