Samsung może wskrzesić przedziwnego smartfona od LG

Piotr MalinowskiSkomentuj
Samsung może wskrzesić przedziwnego smartfona od LG

Wiele wskazuje na to, że Samsung za wszelką cenę chce przeprowadzać smartfonowe eksperymenty. Tak przynajmniej wynika z odkrytego właśnie patentu. Przedstawia on pomysł do złudzenia przypominający to, co kilka lat temu zdążył zrealizować inny południowokoreański koncern poprzez wypuszczenie LG Wing. Czy więc wkrótce dojdzie do wskrzeszenia przedziwnego mobilnego projektu? Zapewne sporo osób chciałoby to zobaczyć, choć na razie nic nie jest pewne.

Samsung zaprezentuje spadkobiercę smartfona LG Wing?

Niemalże cztery lata temu doszło do prezentacji urządzenia LG Wing posiadającego dwa ekrany i charakteryzującego się zwracającą uwagę konstrukcją. Użytkownicy mogli bez problemu obracać jeden z wyświetlaczy, dzięki czemu telefon zyskiwał szereg dodatkowych możliwości, co oczywiście koncern promował na każdym kroku. Chodziło bowiem o podzielenie wyświetlanego interfejsu niczym na kultowej konsoli Nintendo DS. Przedsięwzięcie nie podbiło rynku, lecz może było po prostu za wcześnie?

Samsung od dłuższego czasu króluje na rynku składanych smartfonów. Niedawno oficjalnie ogłoszono sprzęty Galaxy Z Flip 6 oraz Galaxy Z Fold 6, które zyskały szereg usprawnień w stosunku do poprzednich iteracji. Trudno jednak stwierdzić jakie dokładnie plany na przyszłość mają przedstawiciele południowokoreańskiego koncernu. Istnieje szansa, że trwają prace nad spadkobiercą wspomnianego wyżej urządzenia. Zresztą, spójrzcie poniżej.

Redakcja portalu MySmartPrice dostrzegła stosunkowo nowy wniosek patentowy ilustrujący to, co chodzi po głowie firmie Samsung. Chodzi o projekt do złudzenia przypominający LG Wing, lecz wyróżniający się dodatkowym zawiasem zwiększającym wytrzymałość całej konstrukcji. Konsumenci mogliby obracać jeden z ekranów w zależności od indywidualnych potrzeb. Korporacja ma jednak podarować znacznie więcej swobody niż konkurencja w 2020 roku, chociaż mnóstwo elementów nadal pozostaje w sferze domysłów.

Samsung powinien zaoferować kilka aparatów, która umieszczona zostanie w prawym górnym rogu obudowy. Oczywiście nie zabrakłoby złącza ładowania, głośników czy mikrofonu – domem dla tych elementów byłby rzecz jasna dół smartfona. Zastosowanie wyświetlaczy nie różniłoby jednak się przesadnie od zamysłu przedstawionego swego czasu przez LG.

Mniejszy i większy wyświetlacz to lepszy pomysł niż dwa większe

Mniejszy wyświetlacz skupiłby się na wyświetlaniu interfejsu, a także pełniłby ekran pomocniczy w przypadku wielu gier bądź aplikacji. Urządzenie czerpałoby przy okazji z innych składanych smartfonów Samsunga, choć nie znamy szczegółów. Mimo wszystko to wciąż wyłącznie wniosek patentowy, który nie musi zostać przekuty w prawdziwy projekt konsumencki. Warto mieć to na uwadze.

Chcielibyście skorzystać z takiego nietypowego smartfona? Koniecznie podzielcie się swoimi przemyśleniami za pośrednictwem sekcji komentarzy!

Źródło: MySmartPrice / Zdjęcie otwierające: LG

Udostępnij

Piotr MalinowskiDziennikarz z pasji i wykształcenia. Jest związany z popularnymi serwisami branżowymi, gdzie od siedmiu lat publikuje treści o nowych technologiach, gamingu oraz „ludziach internetu”. Fascynuje go wpływ influencer marketingu na społeczeństwo oraz szeroko pojęte przyczyny i skutki nierówności społecznych. Prywatnie fan powieści/filmów grozy, gier studia Piranha Bytes, podcastów kryminalnych, dobrej kawy oraz rowerowych wycieczek.