Samsung Galaxy F23 5G z pewnością odniesie sukces, ale brak ładowarki zwiastuje zmiany

Pawel GajkowskiSkomentuj
Samsung Galaxy F23 5G z pewnością odniesie sukces, ale brak ładowarki zwiastuje zmiany
Samsung Galaxy F23 5G jest pierwszym na ten rok smartfonem z rodziny Galaxy F, jak również pierwszym w historii średniakiem od Koreańczyków, w którym zabrakło ładowarki w zestawie sprzedażowym. Wszystko zatem wskazuje na to, że nadchodzi nowa era.

Samsunga Galaxy F23 5G zdaje się być kolejnym dobrym, a zarazem przystępnym cenowo smartfonem marki Samsung. Model ten, co prawda zadebiutował w Indiach, ale najprawdopodobniej w niedalekiej przyszłości, może również zawitać do innych zakątków świata, choć pod inną nazwą. Najprawdopodobniej jako przedstawiciel serii Galaxy M, aczkolwiek zanim to nastąpi warto przyjrzeć się mu nieco bliżej.

Samsung

Źródło: Samsung

Ma wszystko, czego można oczekiwać od taniego średniaka

Samsunga Galaxy F23 5G zaraz po wyjęciu z pudełka pracuje pod kontrolą najnowszego Androida wraz z interfejsem One UI 4.1. Ten zaś prezentowany jest na 6.6-calowym ekranie IPS oferującym ponadprzeciętne odświeżanie na poziomie 120 Hz. Wyświetlane zatem treści w rozdzielczości FHD+ (2408 x 1080 pikseli) będą gładkie. Ekran ten zabezpieczono Corning Gorilla Glass 5. W wycięciu w kształcie łezki ulokowano kamerę do Selfie o rozdzielczości 8 MP. Z pewnością nie robi szału, ale w cenie tego modelu jest akceptowalna.

W przypadku systemu warto wspomnieć, że Samsung obiecuje 2 lata aktualizacji systemu operacyjnego i 4 lata aktualizacji zabezpieczeń. I mając na uwadze fakt, że zadebiutował z najnowszym, jest spora szansa, że otrzyma Androida 14!

Za jego działanie odpowiada Qualcomm Snapdragon 750G z grafiką Adreno 619 współpracujący z maksymalnie 6 GB pamięci RAM i 128 GB na dane. W sprzedaży będzie również wariant podstawowy z 4GB RAM i 64GB przestrzeni na pliki. W obu przypadkach można ją rozbudować poprzez wykorzystanie czytnika kart microSD.

Na dość dobrze prezentującej się wysepce umieszczonej na tylnym panelu obecny jest zestaw trzech obiektywów z głównym 50-megapikselowym sensorem Samsung ISOCELL JN1. Do tego dochodzi ultraszerokokątny obiektyw 8 MP z polem widzenia 123° i 2-megapikselowegy do zdjęć makro. Mam y zatem całkiem sensowny zestaw, który teoretycznie powinien przełożyć się na dobrej jakości fotografie – adekwatne do ceny.

Samsung

Źródło: Samsung

Na ramce Galaxy F23 5G umieszczono czytnik linii papilarnych zintegrowany z przyciskiem zasilania. Zaplecze komunikacyjne jest kompletne ze złączem słuchowym na czele, a sama obudowa wykonana została z tworzywa sztucznego i występuje w przyjemnym dla oka wariancie kolorystycznym. Energie dostarcza natomiast akumulator o pojemności 5000 mAh ze wsparciem dla ładowania o mocy 25W.

Niestety w zestawie sprzedażowym nie ma ładowarki, gdyż producent rozszerza swoją strategię na smartfony klasy średniej, a zatem trzeba ją sobie po prostu dokupić. I choć może to wydawać się to skokiem na kasę, to jednak w przypadku tytułowego modelu, to uchybienie można Samsungowi wybaczyć.

Ceny Galaxy F23 5G są atrakcyjne

Podstawowy wariant Galaxy F23 5G wyceniony został na indyjskim rynku na 15999 rupii indyjskich, a zatem po przeliczeniu to około 900 złotych. Cenowo jest zatem bardzo zbliżony do Redmi Note 11, którego notabene jest bezpośrednim konkurentem. Chcąc zakupić model wydajniejszy, trzeba liczyć się z wydatkiem 16999 rupii indyjskich (~964 zł).

Mając zatem na uwadze zastosowane podzespoły, a także markę model ten powinien cieszyć się sporym zainteresowaniem i to nawet pomimo braku ładowarki w zestawie.

Źródło: flipkart, Gizmochina / fot. tyt. Samsung

Udostępnij

Paweł GajkowskiDziennikarz z bogatym doświadczeniem zajmujący się branżą mobilną. Jego żywioł to testowanie smartfonów, tabletów, smart gadżetów i laptopów.