Według plotek Galaxy S8 ma zostać wyposażony w wyświetlacz działający w rozdzielczości 4K. Model ma pojawić się w dwóch wariantach, jednak nie wiadomo, czy koreańska firma zdecyduje się na tego typu ekran: nie muszę wspominać, jak szybko zużywałby on bowiem baterię. W środku urządzenia ma znaleźć się również 6 gigabajtów pamięci RAM. Dokładnie tylko samo, ile w ostatnim modelu C9 zaprezentowanym kilka dni temu.
Pod względem procesora możemy spodziewać się autorskiego modelu Exynos lub Qualcomm Snapdragon 830. Samsung ma wyprodukować czipy dla Qualcomma, bowiem jako producent osiągnął on zdolność tworzenia układów w procesie 10-nm FinFET: to wszystko przełoży się na niesamowitą wydajność i energooszczędność. Niestety nie zawsze lepszy procesor oraz więcej pamięci RAM równa się lepsza wydajność.
Samsung obecnie ma celować w wirtualną rzeczywistość oraz zadośćuczynienie dla konsumentów, którzy zawiedli się na modelu Note 7. Możemy spodziewać się naprawdę wyśrubowanej specyfikacji i smartfona, który przegoni konkurencję o lata świetlne.
Źródło: Weibo