Galaxy Z Flip 6 może być naprawdę udanym „składakiem”. Tak przynajmniej sugerują opublikowane właśnie informacje na jego temat. Samsung prawdopodobnie zaoferuje konsumentom interesującą specyfikację techniczną oraz topową wydajność. Jeśli wszystkie doniesienia się potwierdzą, to otrzymamy smartfon bez wątpienia będący godnym następcą swojego poprzednika. Mimo wszystko wciąż nie znamy wielu istotnych szczegółów.
Galaxy Z Flip 6 udanym projektem firmy Samsung?
Składane smartfony nadal nie są zbyt popularne, trudno też nazwać je przystępnymi cenowo. Eksperyment jednak trwa i producenci inwestują w jego rozwój. Nie tak dawno dowiedzieliśmy się nawet, że Samsung planuje wypuścić kilka tańszych modeli tego typu urządzeń. Wygląda więc na to, iż przeciętni konsumenci otrzymają coś charakteryzującego się niższym progiem wejścia. Oczywiście zadebiutują również telefony droższe z lepszymi wnętrznościami.
- Sprawdź również: Polski elektryk Izera być może powstanie. Pod jednym warunkiem
Galaxy Z Flip 6 ma zadebiutować na początku lipca, co zresztą nie byłoby żadnym zaskoczeniem. Samsung zazwyczaj wtedy prezentuje swoje najważniejsze nowości. Nic więc dziwnego, że informacje debiutujące w sieci wyglądają nie tylko konkretniej, ale też bardziej pewnie. Teraz dowiedzieliśmy się, iż można już przeglądać benchmark nadchodzącego smartfona. Możemy z tego wyczytać szereg naprawdę interesujących rzeczy. Co więc czeka na zwolenników koreańskiego producenta?
Samsung umieści w jego wnętrzu chipset Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3, czyli potwierdziły się ostatnie spekulacje. Podstawowy wariant urządzenia zostanie wyposażony w 8 GB pamięci RAM, lecz na szczęście do sprzedaży trafi też wersja z 12 GB, co bez wątpienia ucieszy wiele osób. Jeśli zaś chodzi o software, to na pokładzie znajdzie się Android 14 wraz z najnowszą nakładką One UI 6.1.1. Na co jeszcze musimy się przygotować?
Wydajność na najwyższym poziomie
Powyżej widzicie wynik benchmarku, Galaxy Z Flip 6 uzyskał 15050 punktów. To bardzo dobry rezultat, porównywalny z Galaxy S24 Ultra. Nie jest to wcale oczywiste, bowiem smartfon „z klapką” to bardziej kompaktowa propozycja posiadająca nieco mniejszy system chłodzenia. Osiągnięcie takiej wydajności może jednak poskutkować nieco wyższymi temperaturami podczas uruchamiania najbardziej wymagających gier. Tego oczywiście jeszcze do końca nie wiemy.
Jeśli zaś chodzi o poprzednie plotki, to urządzenie prawdopodobnie przywędruje z nieco większym wyświetlaczem niż poprzednik. Mniejszy ekran natomiast otrzyma odświeżanie na poziomie 120 Hz. Na więcej informacji musimy trochę poczekać – zapewne niezbyt długo, ale wciąż. Osoby planujące wyposażyć się w składany smartfon mają więc jeszcze kilka miesięcy na odłożenie pieniędzy lub przemyślenie swojego wyboru.
- Przeczytaj również: Nowa AI Microsoftu ciekawi i przeraża. Daje portretom życie – dosłownie
Nie należy też zapominać, że wraz z Galaxy Z Flip 6 poznamy również szczegóły dotyczące Galaxy Z Fold 6 – czy również zaskoczy użytkowników?
Źródło: SamMobile / Zdjęcie otwierające: instalki.pl (Anna Borzęcka)