Film został opublikowany na Twitterze przez Bena Geskina – można więc śmiało założyć, że jego autentyczność jest naprawdę spora.
Wideo, które trwa 19 sekund przedstawia Samsunga Galaxy Z Flip w kolorze oznaczonym jako Mirror Purple. Na tylnej obudowie smartfona znajdziemy podwójny aparat fotograficzny, a także dodatkowy ekran, który zapala się po złożeniu całej konstrukcji. Mały wyświetlacz pokazuje godzinę, datę oraz poziom naładowania baterii. Bardzo możliwe, że będzie można na nim podejrzeć również powiadomienia pochodzące z aplikacji.
Po rozłożeniu, Samsung Galaxy Flip Z będzie korzystał z wyświetlacza o formatach 21:9. Ramki otaczające ekran nie są najmniejsze, jednak mimo tego całość wygląda imponująco. Co najlepsze, na ekranie po rozłożeniu nie widać klasycznego zagięcia. Warto pamiętać, że film ma stosunkowo małą rozdzielczość, tak więc może nieco przekłamywać rzeczywistość. Samsung w Galaxy Z Flip miał jednak po raz pierwszy skorzystać z zupełnie nowej ochrony wyświetlacza – technologia została oznaczona jako Ultra Thin Glass.
Samsung Galaxy Z Flip – First Hands On Video pic.twitter.com/4b8Uzt5kRB
— Ben Geskin (@BenGeskin) February 2, 2020
Niestety, Galaxy Flip Z może posiadać małe luki w pobliżu zawiasów – może to budzić obawy o dostawanie się do nich zanieczyszczeń utrudniających pracę smartfona. Obecnie nie wiadomo czy Koreańczycy znaleźli sposób na to, aby obejść ten problem. Z podobną kwestią boryka się składany smartfon Motoroli – model Razr.
Samsung Galaxy Z Flip ma zostać wyceniony na starcie na równowartość 1400 dolarów. W bezpośrednim przeliczeniu na złotówki daje to nieco ponad 5400 złotych. To znacznie niższa cena niż w przypadku pierwszej generacji sprzętu oznaczonej jako Galaxy Fold.
Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko czekać na premierę.
Źródło: Android Authority