Podczas targów CES 2020 w Las Vegas, Samsung zaprezentował swoje nowe, przenośne dyski SSD z zupełnie nowym podejściem do kwestii bezpieczeństwa. Koreański producent nie tylko postawił na duże pojemności oraz szybki odczyt i zapis danych, ale również postanowił zaimplementować do swoich akcesoriów skaner linii papilarnych. Wbudowany czujnik ma zapewnić bezpieczeństwo i ochronić informacje znajdujące się na dysku. Czym jeszcze może pochwalić się model z serii SSD T7 Touch?
Nowe dyski Samsunga zostały stworzone z myślą o przeciętnych oraz nieco bardziej wymagających użytkownikach. Do sprzedaży trafią trzy warianty, które różnią się od siebie pojemnością. SSD T7 Touch będzie dostępny w wersji z 500 GB, 1 TB oraz 2 TB miejsca na dane. Koreańczycy najbardziej chwalą się prędkością swoich dysków. W przypadku odczytu danych użytkownicy mogą liczyć na 1050 MB/s, a przy zapisie prędkość wyniesie około 1000 MB/s – to bardzo dobry wynik. Dyski SSD T7 Touch są także odporne na uszkodzenia mechaniczne. Każdy z dysków waży mniej niż 60 gramów.
Samsung SSD T7 Touch obsługuje szyfrowanie sprzętowe AES 256-bit. Oprócz zabezpieczenia za pomocą odcisku palca, producent pozwala także na ochronę danych przy pomocy hasła. Na obudowie dysku umieszczono diodę LED, która informuje o statusie używanego akcesorium. Dane z dysku Samsunga przesyłane są przy wykorzystaniu złącza USB typu C. Każdy z dysków objęty jest trzyletnią gwarancją.
Ile trzeba będzie zapłacić za ten sprzęt? W przypadku wersji 500 GB będzie to 669 złotych, za 1 TB trzeba będzie zapłacić 999 zł, a wersja 2 TB została wyceniona na 1909 złotych. Dyski Samsung SSD Touch T7 powinny trafić do polskich sklepów na przestrzeni najbliższych tygodni.
Producent informuje, iż będą one dostępne do końca pierwszego kwartału 2020 roku.
Źródło: Samsung