Wedle informacji, które pochodzą od anonimowych informatorów, Samsung pracuje właśnie nad kolejną inkarnacją swojego tegorocznego flagowca – na rynek już wkrótce miałby trafić Samsung Galaxy S8 Mini.
Mini to w tym przypadku jednak całkiem spore słowo, bowiem nowy smartfon koreańczyków miałby oferować ekran o przekątnej 5.3 cala. Co ciekawe, ma to być także nieco mniej wydajny sprzęt – Snapdragona 835 zastąpi tutaj nieco starszy Snapdragon 821, za to niezmienion pozostanie ilość pamięci RAM, która wyniesie 4 GB. Okrojono za to ilość dostępnego miejsca na dane – to 32 GB, choć możliwe będzie jej rozszerzenie za pośrednictwem czytnika kart microSD.
Czas pokaże, czy rewelacje te znajdą potwierdzenie w rzeczywistości – pamiętajmy, że ostatni model „Mini” miał premierę przy okazji wypuszczenia na rynek Galaxy S5, czyli flagowca sprzed trzech generacji. Czy Samsung zdecyduje się na powrót tej podserii? Jeśli tak, to będzie to bardzo ciekawy ruch.
źródło: gsmarena