Tego typu informację przekazał DJ Koh – osoba odpowiedzialna za zarządzanie działem mobilnym Samsunga. Koha można kojarzyć ze wszystkich premier oraz prezentacji Koreańczyków. Oświadczenie o bezpieczeństwie akumulatora w Galaxy Note 9 ma przełożyć się na większe uspokojenie klientów, którzy mogli mieć niemiłe doświadczenia z poprzednią generacją flagowca.
Po aferze z Galaxy Note 7 Samsung stworzył nowe wytyczne dotyczące kontroli jakości w fabrykach oraz przyjął procedury, które związane są z testowaniem między innymi akumulatorów. Tym razem po zatwierdzeniu praktycznie żadna bateria nie ma prawa być wadliwą wyjeżdżając z fabryki Samsunga. Umieszczenie większego ogniwa w smartfonie Note 9 mogło faktycznie wiązać się z ryzykiem, jednak według Samsunga nic takiego nie będzie miało miejsca.
I bardzo dobrze.
Źródło: Samsung / zdjęcie otwierające: Business Insider UK