SkinTrack zamieni twoje ramię w… touchpad

Andrzej SitekSkomentuj
SkinTrack zamieni twoje ramię w… touchpad
{reklama-artykul}
Swartwatche to świetne, małe gadżety, ale maja wiele ograniczeń, z których najbardziej irytujący jest niewielki ekran dotykowy. Badacze z Carnegie Mellon University wymyślili sprytny sposób na rozszerzenie interfejsu inteligentnych zegarków włączając do procesu całe przedramię, które spełnia rolę sprawnego i stosunkowo dokładnego touchpada.

System SkinTrack składa się ze specjalnego pierścienia oraz zestawu elektrod wbudowanych w pasek smartwatcha. Pierścień emituje sygnał elektryczny, który jest odbierany przez elektrody w pasku zegarka, co ostatecznie umożliwia śledzenie położenie pierścienia.

skintrack 02SkinTrack

SkinTrack podąża za palcem nawet jeśli nie dotyka ramienia, ale rozróżnia również działanie, które polega na naciśnięciu skóry. To ma oczywiście kapitalne znacznie, bo umożliwia choćby wybranie numeru telefonu znajomego poprzez serię gestów wykonanych bezpośrednio na skórze dłoni.

Funkcjonalność systemu cały czas jest rozwijana. Chodzi o to, aby za pomocą gestów można było uaktywniać również usługi lub aplikacje. Jeśli na przykład użytkownik będzie chciał odebrać telefon za pośrednictwem smartwatcha, wystarczy jeden określony gest lub symbol, który wykona palcem. Podobnie można uruchamiać lub przerywać inne usługi lub programy.


SkinTrack jest na razie prototypem i zanim stanie się na tyle dokładny, aby mógł trafić do odbiorców, musi zostać dopracowany. Jednym z największych wyzwań jest rozwiązanie problemu z zasilaniem pierścienia.

Zespół badaczy z Carnegie Mellon University pracuje również nad zakłóceniami sygnału podczas aktywności fizycznej użytkownika, mówiąc inaczej, gdy jest… spocony.

Zanim na ulicach miast pojawia się ludzie wyposażeni w SkinTrack, którzy wykonują dziwne gesty na swoich przedramionach, minie jeszcze sporo czasu.

Źródło: cnet.com

Udostępnij

Andrzej Sitek