Ludzie nieufnie podchodzą do nieznanych rzeczy. Dlatego też nie wiadomo jak pójdzie sprzedaż zginanego Samsunga. Ludzie mogą się na niego rzucić, albo mogą stwierdzić, że to w sumie nic niezbędnego i skończy się na tym, że trafi on tylko do zapaleńców. I chyba ten drugi scenariusz bierze pod uwagę firma. Okazuje się bowiem, że początkowo Koreańczycy wyprodukują około miliona takich urządzeń. Może się to wydawać dużo, jednak weźmy pod uwagę sprzedaż pozostałych smartfonów producenta. Galaxy S9 okazała się najgorzej sprzedającą się serią z linii S – w 2018 roku najprawdopodobniej nie przebije 30 milionów sprzedanych urządzeń.
Na pewno duży wpływ na sprzedaż będzie miała również cena. Przecieki mówią o kwocie około 2 000 000 wonów (ok. 6700zł). Galaxy Note 9 na premierę kosztował od 1 094 500 do 1 353 000 wonów. Możemy więc mieć pewność, że Galaxy F nie trafi do przeciętnego użytkownika.
Branżowi eksperci zakładają, że składany smartfon Samsunga zostanie zaprezentowany ponownie w lutym 2019 (najprawdopodobniej na MWC 2019), na krótko przed oficjalną premierą w marcu.
Źródło: GSMArena