Najwyraźniej jednak Chińczykom nie udało się osiągnąć tego nad czym obecnie pracuje Samsung – w pełni wyginane, elastyczne wyświetlacze to największa, technologiczna przeszkoda współczesnego rynku mobilnego. W przypadku Huawei możemy więc raczej liczyć jedynie na sprzęt, który zostanie połączony sztywnym i jednocześnie lekkim zawiasem. Ciekawe, jak będzie on wpływał na komfort użytkowania telefonu.
Jeśli plotki sie potwierdzą, składany smartfon Huawei będzie mógł także pochwalić się procesorem Kirin 980 nowej generacji oraz pamięcią RAM na poziomie 8 gigabajtów. Kiedy możemy spodziewać się jego premiery? Teoretycznie już na jesień tego roku. W praktyce to wszystko może wyglądać jednak znacznie inaczej.
Co sądzicie o takim pomyśle Huawei? 8 cali po rozłożeniu urządzenia to wystarczająco czy może już sytuacja kwalifikuje się pod przerost formy nad treścią?
Źródło: Android Headlines