Infinix przygotował kolejne promocje na swoje smartfony. Tym razem chodzi rzecz jasna o promocje czarnopiątkowe, jako że Black Friday to już najbliższy piątek. Sprawdź, jakie modele przeceniono.
Infinix na Black Friday
Urządzenia Infinix, które od teraz możemy kupić w Polsce taniej, to Infinix Note 30 Pro w zestawie z ładowarką bezprzewodową 15 W, Infinix NOTE 30 w wariancie z pamięcią 8/128 GB, Infinix NOTE 30 w wariancie z pamięcią 8/256 GB, Infinix HOT 30i oraz Infinix Smart 7HD. Chodzi zatem o 5 modeli.
Infinix NOTE 30 Pro został przeceniony do 999 złotych (jego regularna cena sugerowana to 1399 złotych). Jest to smartfon z baterią o pojemności 5000 mAh, obsługujący ładowanie przewodowe 68 W i bezprzewodowe o mocy 15 W. Oferuje również wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości FHD+ i z częstotliwością odświeżania 120 Hz, a także aparat 108 MP + 2 MP + 2 MP z tyłu i 32 MP z przodu. Za jego wydajność odpowiada procesor MediaTek Helio G99.
Infinix NOTE 30 to rzecz jasna model tańszy niż Infinix Note 30 Pro. Jego promocyjna cena to zatem 699 złotych w wersji 8/128 GB i 799 złotych w wersji 8/256 GB. W tym smartfonie również znalazła się bateria o pojemności 5000 mAh, ale już z obsługą ładowania przewodowego o mocy 45 W. Inne cechy urządzenia godne uwagi to procesor MediaTek Helio G99, główny aparat 64 MP, przedni aparat 16 MP i wyświetlacz 6,78 cala z częstotliwością odświeżania 120 Hz.
Infinix HOT 30i, w cenie zaledwie 399 złotych (obniżonej z 599 złotych) oferuje 4/128 GB pamięci, moduł NFC i wyświetlacz o przekątnej 6,6” z częstotliwością odświeżania 90 Hz. Zawiera też aparat 50 MP z tyłu i 8 MP z przodu oraz baterię 5000 mAh. Z kolei Infinix Smart 7HD, przeceniony do 299 złotych (regularna cena sugerowana to 349 złotych), to smartfon z wyświetlaczem 6,6 cala i pamięcią 2/64 GB.
Smartfony Infinix w promocjach – gdzie kupić?
Wymienione smartfony są dostępne w promocyjnych cenach na Black Friday w autoryzowanym sklepie Infinix oraz u partnerów handlowych marki. Producent nie poinformował, do kiedy promocje obowiązują. Możemy podejrzewać, że będziemy mieć z nimi do czynienia do wyczerpania zapasów lub co najmniej do Czarnego Piątku.
Źródło: Infinix, fot. tyt. Infinix