Firma SteelSeries zaprezentowała podczas targów CES 2018 nową myszkę dla graczy – Rival 600. Producent wyjaśnia, że jest ona wyposażona w najbardziej zaawansowany system sensorów optycznych na świecie. Mowa o podwójnym sensorze TrueMove3+.
Po co w myszce gamingowej aż dwa sensory? Jeden z nich jest odpowiedzialny za śledzenie ruchów użytkownika, drugi zaś służy do pomiaru LOD (lift-off distance), czyli wysokości, na której myszka przestaje odczytywać położenie.
Dzięki takiemu rozwiązaniu gracze mogą sami ustawić tę wysokość, dostosowując myszkę do własnych preferencji i stylu grania. Ponadto drugi sensor został wyposażony w linearny czujnik do odczytu głębi, co zmniejsza LOD do najlepszego wyniku na rynku – 0,5 mm (im mniej, tym lepiej).
Podstawowy sensor optyczny to natomiast dobrze znana z testowanej przez nas serii 310 jednostka TrueMove3. Oferuje ona rozdzielczość do 12000 CPI, a współczynnik IPS wynosi 350.
Zmiana wagi
SteelSeries Rival 600 to także niezwykle zaawansowany system zmiany wagi. Odważniki w tej myszce umieszcza się po bokach, w przeciwieństwie do innych produktów, gdzie znajdują się one centralnie.
Dzięki temu gracze mogą sami wybrać środek ciężkości myszki, dostosowując go do rodzaju chwytu i swojego stylu gry. Standardowa waga Rival 600 wynosi 96 gramów. W zestawie znajdziemy osiem 4-gramowych odważników. Łącznie otrzymujemy zatem aż 256 kombinacji wagi i balansu.
Tylko dla praworęcznych
SteelSeries Rival 600 to myszka wyprofilowana dla graczy praworęcznych. Po bokach zastosowano silikonowe uchwyty, które są odporne na wytarcia. Gryzoń oferuje aż 7 programowalnych przycisków i 8-strefowe podświetlenie. Wbudowana pamięć sprawia, że makra i ustawienia klawiszy można zapisać bezpośrednio na urządzeniu.
Gryzoń trafi do sprzedaży w Polsce w marcu, jednak już w połowie lutego ruszy przedsprzedaż. Sugerowana cena wynosi 379 złotych.
Źródło: SteelSeries